Starostwo Powiatowe w Olsztynie właśnie zakończyło remont XIV-wiecznego zabytku, w którym mieści się siedziba Zespołu Szkół w Olsztynku. Inwestycja wspierana funduszami unijnymi kosztowała 4,5 mln zł. - Nigdy nie marzyłem, że zamek będzie odnowiony w tak piękny sposób - Bogumił Kuźniewski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Olsztynka, nie kryje radości.
Historia zamku, w którym mieści się obecnie Zespół Szkół w Olsztynku, sięga XIV wieku. Obecnie szkoła jest jedyną placówką w powiecie o profilu hotelarsko-gastronomicznym. W ubiegłej dekadzie przeprowadzony był I etap remontu. Po trwającym ponad rok remoncie inwestycja została wreszcie dokończona.
-
Obiekt prezentuje się znakomicie - cieszy się Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. -
Zamek stał się perełką powiatu i regionu. To znakomity prezent dla uczniów na nowy rok szkolny. Jestem przekonany, że po remoncie poprawi się jakość kształcenia w placówce i warunki nauki dla uczniów.Profesjonalne wyposażenie
Zakres przeprowadzonych prac był bardzo szeroki. Odnowione i wyremontowane zostały dwa budynki na przedzamczu, czyli budynek schroniska i biblioteka.
-
Renowacji doczekał się też mur, który ogradza zamek oraz przyległe budynki gospodarcze i budynek sanitariatu - informuje Krystyna Mathoes, dyrektor wydziału inwestycji i funduszy europejskich w olsztyńskim starostwie. -
Wyładniał też dziedziniec, a wszystkie wyremontowane obiekty zostały przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Co ważne, wykonawca wzmocnił też konstrukcję odnawianych budynków.W wyremontowanych budynkach będą się mieściły profesjonalnie wyposażone pracownie gastronomiczne i hotelarskie, w których młodzież będzie poznawać w praktyce tajniki zawodów.
-
Nowe wyposażenie pozyskaliśmy także dzięki pieniądzom unijnym - mówi Ewa Orłowska, dyrektor Zespołu Szkół w Olsztynku. -
Dostaliśmy wszystko, co będzie potrzebne do praktycznej nauki zawodów związanych z gastronomią i hotelarstwem, czyli zastawy, kieliszki, sztućce, dzbanki, suszarkę do grzybów i owoców, sprzęt AGD, nowe ławki, wyposażenie do zaaranżowanego pokoju hotelowego. To jednak nie koniec, bo niedawno przyjechały też tablice multimedialne, komputery, czy wielki telewizor, które będą służyły do nauki języków obcych i zajęć ekonomiczno-prawnych.Wykonawca na medalOlsztynecki zamek z wielką starannością i pietyzmem remontowała firma EKOINBUD z Gdańska, która wcześniej odnawiała m.in. Żuraw Gdański i rekonstruowała spalony dach kościoła św. Katarzyny również w Gdańsku.
-
Firma z Gdańska dotrzymała wszystkich terminów i wykazała się dużą rzetelnością - ocenia Krystyna Mathoes. -
Trzeba pochwalić dobry standard jakościowy materiałów, jak i samych robót. Z wyglądu zamku po renowacji zadowoleni są też mieszkańcy Olsztynka.
-
Nigdy nie marzyłem, że zamek będzie odnowiony w tak piękny sposób - mówi Bogumił Kuźniewski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Olsztynka. -
Zamek to jeden z najcenniejszych zabytków Olsztynka. Dobrze, że odzyskał blask.Zamek też dla turystówEwa Orłowska już myśli o zorganizowaniu Dnia Otwartego na zamku dla mieszkańców Olsztynka, którzy wykazywali duże zainteresowanie inwestycją.
-
Będziemy chcieli pokazać mieszkańcom, jak wyglądają odnowione pomieszczenia w środku - zapowiada dyrektor Zespołu Szkół w Olsztynku.
Dyrekcja szkoły chce udostępniać zamkowe obiekty turystom w czasie przyszłego sezonu letniego.
-
Mamy piękne, klimatyczne piwnice, które odpowiednio oświetlone mogłyby zrobić duże wrażenie na turystach - mówi Ewa Orłowska.
Bogumił Kuźniewski dodaje, że do współpracy w sezonie letnim warto wykorzystać miejscowe Bractwo Rycerskie, które mogłoby demonstrować pokazowe walki na zamkowym dziedzińcu.
Całość inwestycji w Olsztynku kosztowała 4,5 mln zł z czego około 3,3 mln zł wyniosło dofinansowanie unijne z RPO Warmia Mazury 2007-13.
Historia zamku w OlsztynkuW miejscu, w którym dzisiaj wznosi się zamek, przed wiekami znajdował się pruski gród obronny. Krzyżacy często budowali swoje zamki wykorzystując istniejące już grody podbitych plemion pruskich. Decydowało dogodne położenie, w tym przypadku na szlaku wiodącym z Mazowsza. Zamek wzniesiono na polecenie komtura ostródzkiego Günthera von Hohenstein w latach 1350-1366. Ten niezbyt duży gród miał być jednym z punktów systemu obronnego oraz siedzibą krzyżackich władz. Dla komturów sprawujących rządy w Ostródzie, Olsztynek był ważnym punktem wspomagającym wojska operujące na południu, miejscem koncentracji dla wypadów na Kujawy i Mazowsze. Gdy zamek był już gotowy, gościł w jego murach wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Winrich von Kniprode z całą swoją świtą.
Z D J Ę C I A