Hanna Brakoniecka czyta swoje bajki (fot. ATK - wszystkie) |
Więcej zdjęć »
W Księgarni dla Dzieci „Za rogiem” już skończyły się wakacje. Dziś (21.08) odbyło się pierwsze spotkanie z autorką bajek dla dzieci Hanną Brakoniecką (dzień wcześniej pisarka przedstawiała swe miniatury dla dorosłych w czasie Teatralnego Spichlerza - przyp. ATK). Czytała swe miniaturowe opowieści, które nazywa „Jagusikami” od imienia swej wnuczki. Sporo z nich to właśnie historyjki z życia jej wnuków: Jagusi i Tomasza.
Na spotkanie stawiły się tłumnie dzieciaczki w wieku od lat dwóch do przedszkolnych starszaków. Nie trzeba było ich uspokajać... słuchały z uwagą, jak Hanna Brakoniecka czytała swoje bajeczki. Skąd autorka czerpie do nich inspiracje?
- To historyjki z życia maluchów. Takich opowieści jest bardzo dużo - śmieje się.
- Niedościgłym wzorem pisania jest dla mnie Janusz Korczak. Jako dziecko zaczytywałam się w jego utworach. Dziś próbuję pisać w tak prosty i zrozumiały sposób, jak to on robił, pisząc dla dzieci.Pani Hania dodaje do tego jeszcze interpretację, a ta powoduje, że większość malców słucha jej z „rozdziawionymi” buziami, wymieniając często komentarze z autorką.
Dziś dzieci poznały m.in. opowiastki: „Jagusia karmi”, „Biedronka” i „Skarbonka”. Potem maluchy malowały wrażenia z bajek. Najwięcej było biedronek i wozów strażackich. Zabawa zakończyła się wybieraniem naklejek-pamiątek na koszulki. Zabawa była super - nawet dla dorosłych, którzy kibicowali swym pociechom.
Z D J Ę C I A