O tym, że trudno jest wynalazcom realizować swe pomysły, nikogo nie trzeba przekonywać. Na drodze do sukcesu stoją najczęściej pieniądze. Jednak wynalazki powstają dzięki pomysłowości wielu ludzi. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zdecydowała się wyjść naprzeciw ich potrzebom i ogłosiła program pilotażowy. Spotkanie informacyjne dla przedsiębiorców dotyczące ubiegania się o „Wsparcie na pierwsze wdrożenie wynalazku” w ramach Priorytetu 4: Inwestycje w innowacyjne przedsiębiorstwa Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 odbyło się dziś (13.08) w siedzibie Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
Zainteresowanie spotkaniem przerosło oczekiwania organizatorów. Czy jednak spełniło ono oczekiwania przedsiębiorców? Ogólnie byli zadowoleni, że taki temat został podjęty.
- Jak najbardziej spotkanie spełniło moje oczekiwania - mówi Grażyna Janowicz, uczestniczka spotkania informacyjnego.
- Przede wszystkim dowiedziałam się, co wchodzi w zakres kosztów kwalifikowanych, jaki jest poziom wsparcia, terminy naborów, zasady składania dokumentacji i funkcjonowanie generatora składania wniosków drogą.Dokumentacja i szczegóły pilotażu znajdują się na stronie internetowej Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, www.parp.gov.pl. Wnioski o dofinansowanie projektów należy składać od 27 sierpnia do 14 września br.
Przedsiębiorcy na spotkaniu dowiedzieli się m.in., że starając się o dofinansowanie powinni dysponować własnym wkładem finansowym, uważnie kalkulować koszty związane z projektem, a także że istnieje możliwość otrzymania zaliczek na poczet realizacji projektu. W przypadku wynalazku sprawdzane będzie, czy uregulowana jest sprawa jego własności.
Jednak przedsiębiorcy sygnalizowali, że całkowita wartość projektu określona na poziomie maksymalnym 50 mln euro, a wartość wydatków kwalifikowanych na minimum 4 mln zł jest w przypadku małych i średnich firm trudna do osiągnięcia. Jak wspomniała pani Janowicz, zagwarantowanie odpowiedniego do dotacji wkładu własnego może przekroczyć możliwości finansowe przedsiębiorcy. Wartość maksymalna dofinansowania to 20 milionów, a dofinansowanie nie może przekroczyć 50 % kosztów kwalifikowanych projektu. To, zdaniem przedsiębiorców, jest mało zachęcające.
- To jest pilotaż, więc na razie nie wiadomo czy pojawią się dodatkowe nabory wniosków - mówi Marek Szczepanik, zastępca prezesa PARP w Warszawie.
- Nie wiemy, czy przedsiębiorcom pomysł przypadnie do gustu. Pilotaż to narzędzie, które pozwoli na znalezienie instrumentu, który pozwoli na wdrożenie tego typu przedsięwzięć.- Od lipca działa na stronie internetowej generator do wypełniania wniosków - mówi Nina Perret, pracownik PARP z Warszawy, prowadząca dzisiejsze szkolenie.
- Termin konkursu to czas, w którym należy złożyć wnioski. Podstawowe zasady konkursu były znane kilka miesięcy wcześniej co pozwoliło wnioskodawcom na podjęcie wstępnych kroków niezbędnych do przygotowania formalności do złożenia wniosków, np. zgłoszenie patentowe.W trakcie spotkania zwrócono też uwagę na to, że część wynalazców nie chce „na pniu” sprzedawać swych pomysłów i chce mieć udział w zyskach z ich wdrażania.
- Trudno się temu dziwić - podsumowuje Marek Szczepanik.
- Jeżeli w pracę nad wynalazkiem włożyło się wiele wysiłku, własny talent i wiele godzin pracy, nie dziwne, że wynalazca chce czerpać z tego profity.Wszystkie informacje na temat uzyskania dotacji na wdrażanie wynalazku w ramach IV osi priorytetowej Inwestycje w innowacyjne przedsięwzięcia PO IG są dostępne na stronie internetowej PARP.
Z D J Ę C I A