Po tym, jak sukcesem zakończyła się pierwsza w Olsztynie operacja kranioplastyki, czyli plastyki czaszki, dziś i jutro (25-26.07) Krzysztof Dowgierd, chirurg szczękowy ze szpitala dziecięcego w Olsztynie wykona kolejne takie zabiegi u jeszcze mniejszych dzieci.
Pierwszą taką operację na Warmii i Mazurach doktor Dowgierd przeprowadził w Szpitalu Dziecięcym w lutym 2012 r. u rocznej Pauli z Mrągowa. Operacja zakończyła się sukcesem, więc coraz więcej małych pacjentów, także spoza naszego regionu, rodzice chcą operować właśnie w Olsztynie. W Polsce jest bardzo mało ośrodków wykonujących takie skomplikowane zabiegi.
Dziś o godz. 11 rozpoczęła się operacja 7-miesiecznej dziewczynki. Ma potrwać ok. 5 godzin. Jest to bardzo trudny zabieg, dlatego doktorowi Dowgierdowi towarzyszy na sali operacyjnej dr n. med. Dawid Larysz, neurochirurg z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jutro o tej samej porze obaj specjaliści zoperują rocznego chłopca, który przyjechał na zabieg aż z woj. lubuskiego. Rodzice chcieli, by syn miał wykonany zabieg bliżej ich miejsca zamieszkania - w Katowicach, ale tam najbliższy termin byłby dopiero w przyszłym roku. A w przypadku tej choroby czas jest bardzo ważny.
Kraniostenoza to schorzenie polegające na deformacji i przedwczesnym zrastaniu czaszki u małych dzieci. Żeby dać dziecku szansę na normalny rozwój, trzeba wykonać specjalną operację, tzw. kranioplastykę. Polega ona na przecięciu przedwcześnie zrośniętych szwów łączących poszczególne kości. Podczas kranioplastyki znosi się pokrywę czaszki, tnie się na kawałki, modeluje i zespala. W głowie dziecka są umieszczane specjalne płytki, które w przyszłości się rozpuszczą. Bez tego zabiegu mózg nie mógłby prawidłowo rosnąć i dziecko mogłoby mieć kłopoty rozwojowe.