W olsztyńskim Biurze Wystaw Artystycznych Galerii Sztuki było dziś (12.07) wyjątkowo gwarno i radośnie. Sale galerii wypełniały kilkuletnie maluchy i ich rodzice, którzy po raz ostatni przyszli zobaczyć dwie specjalnie dla najmłodszych przygotowane wystawy: „Fauna, flora i piraci” oraz „Interaktywny Plac Zabaw”. Na finisaż obu wystaw pracownicy BWA dodatkowo przygotowali specjalny program, który jeszcze potęgował pozytywne wrażenia z kontaktu z wystawami.
- Dzieci były bardzo wdzięcznymi odbiorcami zaprezentowanych przez nas wystaw - mówi Małgorzata Jackiewicz-Garniec, dyrektor olsztyńskiego BWA.
- Wszystkim nam bardzo żal tych wystaw, chociaż mieliśmy dużo więcej pracy, bo opieka nad dziećmi i hałas, który czynią, to odmienne zachowania w życiu galerii. Chcę jednak podkreślić, że po raz pierwszy mieliśmy tak wielu zwiedzających i tak żywiołowo i radośnie reagujących na sztukę i na zabawy z nią związane. Uważam, że tymi wystawami skierowanymi do najmłodszych odnieśliśmy duży sukces.Co więc od 17 maja br., kiedy odbył się wernisaż wystaw, tak przyciągało najmłodszych do galerii? Wystawa „Fauna, flora i piraci”, to ekspozycja prawie 400 ilustracji dla dzieci autorstwa blisko 40 artystów, rzeźby Józefa Wilkonia i polskie filmy animowane. Wystawa obejmowała zbiór prac polskiej ilustracji dziecięcej z różnych okresów poprzez pryzmat bajkowej roślinności, zwierząt i piratów. „Interaktywny Plac Zabaw”, to natomiast swoiste laboratorium, w którym wszystkiego można dotykać, eksperymentować i obserwować, co się wydarzy, gdy uczestnicy postąpią w ten czy inny sposób.
- Obie wystawy zostały pomyślane tak, by było to pierwsze wejście w świat sztuki - wyjaśnia dyrektor BWA.
- Zamysł był taki, żeby była prosta ilustracja przedstawiająca znane dzieciom postaci i bajki. Było tam mnóstwo roślin, zwierząt, wróżek, księżniczek, a przede wszystkim piratów i pirackich statków, to jest to, co dzieci lubią i znają. I to był pierwszy nasz pomysł: pokazać, że sztuka nie jest groźna, niedostępna i niezrozumiała. Taką „właściwą” zachętą, tym magnesem, był Interaktywny Plac Zabaw, bo wiadomo było, że te wszystkie czujniki - dotyku, ruchu i labirynt, w którym dzieci mogły się poruszać i bawić, był najważniejszy. Takie już mamy czasy, że samo oglądanie jest już za mało atrakcyjne. Na samo oglądanie dzieci by nie przyszły.
Zamknięte dziś wystawy, oprócz zainteresowania dopiero kształtujących się miłośników sztuki współczesnej, miały też inny, trochę ukryty cel.
- Te wystawy to swoisty eksperyment - mówi Małgorzata Jackiewicz-Garniec.
- Wymyśliłam je nie tylko po to, by najmłodsze pokolenia przyszły do galerii, ale by przyciągnęły tu swoich rodziców. Przecież dzieci same nie przyjdą, musieli przyprowadzić je rodzice. To są teraz pokolenia 30-40-latków, które do galerii tak chętnie nie chodzą. Był więc taki zamysł, żeby poprzez dzieci, z którymi coś trzeba zrobić, dorośli trafili do galerii. I to się powiodło. Widać, że takie inicjatywy są potrzebne - taki kontakt ze sztuką, trochę inny, bo dla najmłodszych. W przyszłym roku również planujemy wystawę skierowaną do najmłodszych, bo jest po prostu naszemu miastu potrzebna - to było widać. Teraz przed pracownikami BWA tydzień ciężkiej pracy nad przygotowaniem kolejnej wystawy. Jej wernisaż już w następny czwartek (19.07), o godz. 18.00.
- To będzie wielkie wydarzenie - mówi Małgorzata Jackiewicz-Garniec.
- We wszystkich przestrzeniach BWA zaprezentujemy kolekcję Warmińsko-Mazurskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Pokażemy wszystkie nasze eksponaty zbierane od 2005 roku. To ważna kolekcja sztuki ogólnopolskiej, która powstaje ze środków publicznych, głównie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale także samorządu miasta i województwa. Kolekcja jest już bardzo dużym i cennym zbiorem sztuki polskiej, w której ważne miejsce zajmują prace olsztyńskich artystów. Ideą kolekcji jest hasło „Każdemu czasowi jego sztuka”. Te dzieła dużo mówią o naszych czasach. Zawierają w sobie dużo wartości społecznych, nie tylko artystycznych. Więc gorąco zapraszam. To naprawdę będzie duże wydarzenie.
Z D J Ę C I A
G A L E R I A :