W Muzeum Warmii i Mazur, jak co miesiąc, prezentowane jest kolejne dzieło jednego z olsztyńskich plastyków. W Galerii Jednego Obrazu tym razem zamiast obrazu wystawiona została rzeźba Izydora Borysa, polskiego rzeźbiarza, ceramika i wykładowcy na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Wernisaż odbył się dziś (26.06) w Sali Kromera. Potem dzieło artysta własnoręcznie przeniósł piętro niżej, do galerii.
Izydor Borys to syn słynnego twórcy ceramiki, więc tworzenie sztuki ma niejako we krwi. Nie było zaskoczeniem dla nikogo, że wybrał Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Gdyni-Orłowie (olsztyńskie PLSP działa od niedawna). Potem studiował na Wydziale Rzeźby w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku. Dyplom otrzymał w 1991 roku w pracowni prof. Stanisława Radwańskiego. Obecnie artysta pracuje w Pracowni Rzeźby Katedry Sztuk Pięknych UWM w Olsztynie. W 2003 roku otrzymał doktorat i pracuje na stanowisku adiunkta. W ostatnich dniach było głośno na temat Izydora Borysa, a to za sprawą odsłonięcia w Klebarku Wielkim pomnika papieża Jana Pawła II, której to rzeźby jest również autorem i wykonawcą.
W Galerii Jednego Obrazu stanęła jego nietypowa rzeźba, jaką jest łódź. Piękna ceramiczna robota zachwyca ulotnością. Wykonana z gliny papierowej, delikatniejszej nieco od szamotowej. Warto zobaczyć to dzieło.
Artysta pytany o plany i marzenia stwierdził: -
Jak każdy mam marzenia. Moim największym jest to, by moje prace wyszły jak najdalej do ludzi. Rzeźba ma to do siebie, że trudniej trafia do odbiorcy. Chciałbym szerzej działać w przestrzeni publicznej.
Z D J Ę C I A