Planowana zmiana warty w olsztyńskim Starostwie Powiatowym nastąpi na sesji 31 stycznia. Wtedy starosta Adam Sierzputowski złoży rezygnację, a Rada Powiatu wybierze jego następcę.
-
Koalicja już się dogadała i mogę zapewnić, że żadnej rewolucji i szarpania się w walce o ten fotel nie będzie. Zależało mi, żeby przekazać powiat w biegu i aby mój następca mógł spokojnie działać dalej - powiedział nam Sierzputowski.
Koalicję w powiecie tworzą radni Platformy Obywatelskiej i Społecznego Towarzystwa Samorządowego, którzy mają w sumie 9 mandatów. Uzgodnili oni na początku kadencji, że Sierzputowski będzie starostą tylko rok, do ukończenia 70. lat życia.
„Naturalnym” sukcesorem miał być jego zastępca Jan Maścianica z PO, ale niedawno został wicewojewodą. W tej sytuacji trzeba było szukać innego kandydata.
-
Nie mogę ujawnić nazwiska mojego następcy, ale zmartwię media, że na sesji żadnego dymu nie będzie - dodał starosta.
Nie zaprzeczył jednak, że tym następcą zostanie jeden z dwóch wymienianych wcześniej przez nas samorządowców: przewodniczący Rady Powiatu Mirosław Pampuch z PO oraz Andrzej Szeniawski, sekretarz powiatu.
Z naszych ustaleń wynika, że Pampuch będzie starostą, a Szeniawski jego zastępcą.
-
Kluby rozważają złożenie mojej kandydatury, ale na razie niezręcznie jest mi to komentować - potwierdził Mirosław Pampuch.
Kandydat na starostę ma 40 lat, jest radcą prawnym, w zeszłym roku z listy PO startował do Sejmu zdobywając 2198 głosów.
Z D J Ę C I A