Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
14:41 22 listopada 2024 Imieniny: Cecylii, Stefana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sprawy społeczne
Adam Kamieński | 2012-06-02 14:05 | Rozmiar tekstu: A A A

Benefis Janusza Poryckiego

Olsztyn24
Benefis Janusza Poryckiego | Więcej zdjęć »

W Kamienicy Naujacka Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie odbył się wczoraj (1.06) benefis sportowy i dziennikarski Janusza Poryckiego - sportowca, działacza i dziennikarza sportowego. Nazywany jest on „chodzącą encyklopedią sportu na Warmii i Mazurach”. I to jest prawda. Nikt tak dobrze jak Janusz Porycki nie zna się i nie pisze o sporcie.

Na jego wielki jubileusz przybył tłum znajomych i przyjaciół. Janusz Porycki jest chyba najstarszym, aktywnym zawodowo dziennikarzem. Swoją przygodę z pisaniem zaczął jeszcze jako uczeń szkoły średniej. Jego pierwsze teksty publicystyczne ukazały się w 1963 roku w „Gazecie Olsztyńskiej”. Trudno w to uwierzyć, ale to prawie pół wieku temu. W jego dziennikarskie ślady poszedł syn Cezary. Teraz tę pasje kontynuuje wnuk Michał.

Profesjonalnym dziennikarstwem Janusz Porycki zajął się w 1968 roku, zaczął od „Kormorana”, pisma OZOS. Pracował w „Gazecie Olsztyńskiej” i „Dzienniku Pojezierza”. Był korespondentem pism centralnych: „Przeglądu Sportowego”, „Sportu”, „Tempa”, „Auto Sukcesu” i „Basketu”. Ostatnio współpracował z „Nowym Życiem Olsztyna”. Jak sam mówi, jest dziennikarzem starej daty, któremu jest bliższa publicystyka niż współczesne poszukiwanie sensacji i pogoń za wątpliwej jakości ciekawostkami.

Janusz Porycki od 1982 do 1993 roku był kierownikiem działu sportowego „Gazety Olsztyńskiej”. To pod jego skrzydłami zaczynał karierę dziennikarską Marek Dabkus, późniejszy jego współpracownik przy tworzeniu kronik sportu olsztyńskiego. Od ponad 12. lat Porycki spisuje historię sportu i jest autorem takiej samej liczby książek poświęconych właśnie tej dziedzinie. Jest pasjonatem sportu i jego historii. Twierdzi, że bez znajomości historii sportu nie można mówić o tym, że człowiek zna się na sporcie.
R E K L A M A
Porycki jest rodowitym olsztynianinem. Ze sportem związał się w 1956 roku. Należał wtedy do Klubu Morskiego Ligi Obrony Kraju (interesował się żeglarstwem) i sekcji piłki nożnej w Spójni Olsztyn. 17 lat później związał się ze Stomilem i przez 20 lat był członkiem zarządu klubu.

W 1959 roku zajął się koszykówką. Kiedy osiągnął kategorię seniora zrozumiał, że przy swoich warunkach fizycznych nigdy nie odniesie znaczących sukcesów. W związku z tym zrezygnował z kariery sportowca i zajął się pracą działacza i uprawianiem tenisa stołowego. Został kierownikiem sekcji koszykówki OKS, a potem asystentem trenera Grzegorzewskiego, któremu pomagał w szkoleniu młodzieży i prowadzeniu zespołu, który grał w II, a następnie I lidze.

W latach 1973-1993 był członkiem zarządu OKS „Stomil”. W 1974 roku związał się ze sportem spółdzielczości pracy Start. Przewodził okręgowym związkom koszykówki, kolarstwa i gimnastyki. Był wiceprezesem Związku Piłki Nożnej, założycielem Towarzystwa Gimnastycznego Olsztyn i Olsztyńskiego Klubu Piłkarskiego. Był też cenionym na szczeblu centralnym sędzią koszykówki oraz tenisa stołowego.

Olsztyński benefis zdominowały wspomnienia i anegdoty z życia bohatera wieczoru.

Na koniec spotkania zaproszono gości na benefisowy tort.

Z D J Ę C I A
REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.