Chóralnym „Sto lat!” zakończył się dziś (27.05) w Olsztynie Zlot Hufca Warmińskiego ZHP im. Ryszarda Knosały. Pieśń była jak najbardziej na miejscu, bo hufiec świętuje właśnie jubileusz 30-lecia istnienia, a harcerski zlot był najważniejszym punktem jubileuszowych obchodów.
Hufiec Warmiński utworzono w styczniu 1981 roku z drużyn wchodzących wcześniej w skład Hufca „Rodło”, ale działających na terenie obecnego powiatu olsztyńskiego. Z czasem w ramach hufca zaczęły powstawać nowe drużyny złożone z mieszkańców Olsztyna, których dzisiaj jest już więcej niż tych „z terenu”. Oprócz harcerskich i zuchowych drużyn z Olsztyna, do Hufca Warmińskiego należą też harcerze z gmin Jonkowo, Dywity, Barczewo, Purda, Stawiguda, Olsztynek i Gietrzwałd.
Jubileuszowy zlot rozpoczął się w piątek (25.05) po południu. Miasteczko zlotowe zorganizowano na terenie Szkoły Policealnej im. Zbigniewa Religi przy ulicy Mariańskiej w Olsztynie, zaś noclegi zapewniła pobliska Szkoła Podstawowa nr 10. Jubileusz zainaugurował koncert w wykonaniu olsztyńskich zespołów muzycznych. Na inaugurację zlotu były też harcerskie wyróżnienia dla najbardziej aktywnych członków wspierającej hufiec Rady Przyjaciół Harcerstwa. Takich wyróżnień przyznano pięć.
Bardzo pracowita dla uczestników zlotu była sobota. Najpierw zuchy i harcerze wzięli udział w grze miejskiej „Śladami Ryszarda Knosały”, popularyzującej wiedzę o patronie hufca. Po południu harcerze pokazywali swoje umiejętności. m.in. ratownicze. Było to możliwe dzięki przygotowanej wspólnie z pogotowiem ratunkowym i strażą pożarną pozoracji wypadku komunikacyjnego. Wieczorem przyszedł czas na warsztaty umiejętności, w ramach których odbywały się m.in. zajęcia plastyczne, taneczne, muzyczne i sportowe. W warsztatach aktywny udział brali gospodarze terenu, na którym zorganizowano miasteczko zlotowe, czyli uczniowie Szkoły Policealnej im. Zbigniewa Religi. Zajęcia z harcerzami na tyle przypadły im do gustu, że jak poinformowała dyrektor szkoły Jolanta Kłoczewska - powstał pomysł stworzenia w tej szkole drużyny harcerskiej.
Jak na harcerskie spotkanie przystało, w sobotę nie zabrakło też ogniska, a przy nim rozmów i śpiewanek.
Dzisiaj w programie był w zasadzie tylko jeden punkt - uroczysty apel podsumowujący zlot. Wyjątkowego charakteru porannemu apelowi nadawała obecność pocztów sztandarowych: Hufca Warmińskiego ZHP i zaprzyjaźnionego Hufca ZHP Bartoszyce. Podczas apelu podsumowano wyniki piątkowej gry miejskiej i wyróżniono jej zwycięzców. Ogłoszono też wyniki i uhonorowano zwycięzców zorganizowanych w związku ze zlotem harcerskich zadań i konkursów. Każdy z uczestników zlotu otrzymał też okolicznościowy znaczek. Z okolicznościowymi przemówieniami wystąpiły: hm. Dorota Jeżowska Olszewska - komendant Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej ZHP oraz hm. Ewa Dyrda - komendant Hufca Warmińskiego.
- Hufiec Warmiński jest najmłodszym hufcem w naszej chorągwi, ale jest jednym z najlepszych pod względem metodycznym, programowym i organizacyjnym - powiedziała nam hm. Jeżowska-Olszewska.
- Ma własną bazę obozową, jest kuźnią chorągwianych kadr. Jubilatowi życzę takiej samej pracy jak w ciągu minionych 30. lat i ludzi, którzy tak samo jak do tej pory będą się angażować i pracować z młodzieżą.W zlocie wzięło udział 137. zuchów i harcerzy. To 1/3 całego stanu osobowego Hufca Warmińskiego.
- Sądzę, że na przeszkodzie liczniejszego udziału naszych zuchów i harcerzy w zlocie stanęła bariera finansowa - wyjaśnia hm. Ewa Dyrda.
- Koszty organizacji zlotu były stosunkowo wysokie, a ponieważ nie otrzymaliśmy żadnego dofinansowania tego wydarzenia, musieliśmy wprowadzić 30-złotowe wpisowe. Możliwe, że nie wszystkich było stać na taki wydatek. Mimo tego pani komendant hufca zlot ocenia jako udany.
- Dopisała nam zarówno pogoda, jak i nastroje uczestników - powiedziała hm. Ewa Dyrda.
- Myślę, że zlot spełnił oczekiwania, nie tylko jego organizatorów, ale wszystkich uczestników. To był czas nie tylko na zabawę, ale i na naukę.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
G A L E R I A :