Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Takiej świetnej, rodzinnej zabawy dawno w Olsztynie nie było. Katolicka Szkoła Podstawowa im. Świętej Rodziny przy ul. Wyszyńskiego w Olsztynie z okazji 15-lecia powstania szkoły i w ramach XIV Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny zorganizowała dziś (26.05) Festyn Rodzinny.

Pojawiły się tłumnie całe rodziny przebrane za średniowieczne damy i średniowiecznych rycerzy. Najmłodsi uczestnicy festynu mieli po kilka lat, najstarsi kilkadziesiąt. Małe damy z początku potykały się o długie, piękne kreacje, ale z upływem czasu przyzwyczajały się. Liczącym niewiele ponad pół metra rycerzom też nie było lekko. Chełmy i szyszaki wpadały na oczy, szaty się plątały, zbroje ciążyły, miecze i kusze zawadzały...

Uroczystość zaczęła się korowodem dworów, który poprowadziły „miejscowe” księżne spod różnych herbów. Dwory paradowały przed księciem Mieszkiem i księżną Dobrawą oraz biskupem Jordanem. Po przemarszu odbył się chrzest księcia. Potem hołd księciu złożyli i ceremonię chrztu przeszli jego poddani, czyli przybyłe dwory. Biskup Jordan wszystkich pokropił, a księżna Dobrawa wraz z małżonkiem wręczyła pamiątkowe certyfikaty chrztu Polski.

Pod tak znamienitej uroczystości nastał czas zabawy i pląsów. Pojawił się szkolny zespół taneczny i wokalny. Potem swe umiejętności prezentowali rycerze i damy z Gniewa (Pomorskie). Dzieciom bardzo podobały się pojedynki. Ci, którzy nie mieli dosyć, mogli popróbować sił w koszeniu mieczem witek, strzelaniu z prawdziwej kuszy, wykuć monetę czy powalczyć na kije. Zaproszonym gościem był też Zespół Pieśni i Tańca „Kortowo”, który oczarował zwłaszcza najmłodsze dzieciaki. Przyglądały się i w rytm melodii próbowały tańczyć z niezłym skutkiem.

Ale nie tylko zabawy, tańce i muzyka były atrakcją festynu. Na terenie przykościelnym przy ul. Wyszyńskiego rozlokowały się stoiska z wikliną (rzemieślnik plótł kosze), pszczelarskie (degustować można było miód z pyłkiem kwiatowym), kowalskie (kowal kuł podkowy), garncarskie (można było samemu ulepić miseczkę lub garnek). Na zgłodniałych czekały domowe pyszności - ciasta, zupa i grillowane kiełbaski.

Organizatorem imprezy było Stowarzyszenie Świętej Rodziny w Olsztynie.