Takiej ekspozycji nie było jeszcze w Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym „Pojezierze” przy ul. Okopowej w Olsztynie. Do tej pory prezentowane tam były głównie prace malarskie i rzeźbiarskie. Wczoraj (12.05) pojawiły się autorskie kolekcje ubrań oraz ręcznie komponowana biżuteria. Autorką tych prac jest Małgorzata Szalpuk, artystka niezwykła.
Pani Małgosia, bo tak ją wszyscy nazywają, nie jest zawodową projektantką. Swoje dzieła (stroje, biżuterię i dekorację) tworzy z upodobania do ładnych rzeczy. Ma gust i pasję. Na co dzień pracuje jako sprzedawca w dużym sklepie z pasmanterią. I tam właśnie powstaje najwięcej jej pomysłów na kreacje i piękne dodatki biżuteryjne. Bazą dla nich są produkty, które sprzedaje - koraliki, aplikacje, elementy metalowe, dżety, a nawet metalowe eklery. Do tego dodaje sznurek, filc, rzemyki, druciki, kamyki... trudniej wymienić surowce, których nie stosuje.
Swoje kreacje robi na drutach, szydełkiem, szyje... i ozdabia skomponowanymi przez siebie dodatkami oraz biżuterią. Kobietom podobają się te dzieła, bo są stylowe, ładne i mają klasę. Autorka tworzy głównie na użytek własny, swoich przyjaciół i znajomych.
Wystawa Małgorzaty Szalpuk jest pierwszą w tak szerokim zakresie, choć to nie jej debiut w SSK „Pojezierze”. Po raz pierwszy pojawiła się na otwarciu sezonu „Synagoga 2008” w Barczewie. Miała wtedy stoisko ze stroikami, dekoracjami i biżuterią. Od tego czasu jest członkiem SSK „Pojezierze” i cały czas aktywnie w nim działa.
Z D J Ę C I A