Kibice Stomilu Olsztyn mogą się czuć zawiedzeni dzisiejszym (9.05) występem swoich pupilów na stadionie OSiR przy al. Piłsudskiego. Mierzący w awans do I ligi zespół z Olsztyna zaledwie zremisował z ośmą drużyną grupy wschodniej II ligi 2:2 (2:1).
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy. Pierwszą bramkę w 16. minucie meczu zdobył po rzucie rożnym Paweł baranowski. Dwie minuty później było już 2:0. Drugą bramkę strzelił Michał Świderski.
Szybkie prowadzenie chyba uśpiło olsztynian, bo w 33. minucie pozwolili strzelić sobie bramkę. Jej autorem był Grażvydas Mikulenas. Wynik 2:1 utrzymał się do końca I połowy.
Druga połowa spotkania długo nie przynosiła zmiany wyniku, mimo, że Stomil grał z przewagą jednego zawodnika. Jeszcze w I połowie za dwie żółte kartki z boiska usunięty został zawodnik Wigier Przemysław Makarewicz. Kiedy spotkanie dobiegało końca i wydawało się, że spotkanie zakończy się zwycięstwem olsztyńskiej drużyny, celnym strzałem popisał się zawodnik Wigier Michał Twardowski. Bramkę dającą zawodnikom z Suwałk jeden punkt strzelił w 82. minucie meczu.
R E K L A M A
Zmasowany napór olsztynian na bramkę Wigier w ostatnich minutach meczu nie przyniósł zmiany rezultatu. Drużyny podzieliły się punktami.
Kolejny mecz olsztynianie również rozegrają na własnym boisku. W niedzielę (13.05) do Olsztyna przyjedzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Początek meczu o godzinie 17:00.