Z dziennikarzami spotkali się prezesi: Mariusz Szyszko i Piotr Kulikowski
|
Więcej zdjęć »
Spółka Indykpol, największy producent mięsa i przetworów indyczych, pozostaje sponsorem siatkarzy AZS w PlusLidze, ale drużyny w nowym sezonie nie będzie już prowadził Tomaso Tololo. To najważniejsze informacje, jakie przekazali dzisiaj (8.05) dziennikarzom prezes klubu Mariusz Szyszko i prezes zarządu Indykpolu Piotr Kulikowski.
- Nie jest tajemnicą, że od kilku miesięcy borykaliśmy się z problemami finansowymi - powiedział Mariusz Szyszko.
- Nie otrzymaliśmy żadnej informacji, jaką drogą powinniśmy iść, którą z naszych wielu propozycji możemy realizować. Rozważaliśmy najczarniejsze scenariusze. Sytuacja stawała się coraz gorsza, a czas uciekał, ponieważ do 14 maja musimy złożyć oficjalne dokumenty, które zadecydują o tym, czy zostaniemy dopuszczeni do rozgrywek PlusLigi w przyszłym sezonie. W związku z tym, kilka dni temu zwróciłem się do prezesa Indykpolu, Piotra Kulikowskiego, o wspólne rozwiązanie tej patowej sytuacji.Rozmowy przyniosły efekt. Projekt porozumienia w sprawie współpracy siatkarskiego klubu i Indykpolu jednogłośnie zatwierdziła Rada Nadzorcza Spółki Piłki Siatkowej AZS UWM S.A., która wczoraj miała posiedzenie. Wczoraj też została podpisana trzyletnia umowa sponsorska. Zgodnie z umową, firma Indykpol zapewnia zabezpieczenie wszelkich zobowiązań za sezon 2011/2012. Kwota, jaką Indykpol chce przeznaczyć na wspieranie AZS-u ma być nie mniejsza niż w zakończonym już sezonie.
- Po wyborach na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim starałem się dowiedzieć, jakie są zamiary nowych władz co do siatkarskiego klubu AZS - powiedział prezes Piotr Kulikowski.
- Nie udało mi się tego ustalić. W związku z tym czekałem, aż któraś z moich propozycji zostanie zaakceptowana. Ale czekać, tak naprawdę, można było tylko do wczoraj. Zaproponowałem więc udzielenie pożyczki klubowi na załatanie dziury w budżecie, która powstała po minionym sezonie, w zamian za to, że umowa sponsorska zostanie przedłużona o kolejne trzy lata. W ramach tej umowy zapewniamy finansowy poziom minimum jaki deklarowaliśmy do tej pory. Zakładamy finansowanie zespołu w większym stopniu, ale pod jednym warunkiem - firma Indykpol zapewni 25-30 procent całego budżetu. Nie jesteśmy tak bogatą firmą, żeby finansować budżet w 80 procentach. Klub musi szukać też mniejszych sponsorów. Nie będziemy też mieli nic przeciwko, gdy uda się znaleźć drugiego sponsora strategicznego, a tym samym nazwa zespołu wydłuży się o dodatkowy człon.
Jak ocenili uczestnicy prasowego spotkania, podpisanie umowy daje prawie stuprocentową pewność, że Indykpol AZS zostanie zaakceptowany przez spółkę PlusLiga jako uczestnik najwyższej ligi rozgrywkowej siatkarzy w Polsce. Decyzja PlusLigi ma zapaść w poniedziałek.
Inna z ważnych informacji przekazanych podczas dzisiejszej konferencji prasowej to ta, że Tomaso Totolo nie będzie trenerem AZS w zbliżającym się sezonie. O takiej decyzji władz klubu trener dowiedział się już trzy tygodnie temu.
- Tomaso Totolo zachował się bardzo profesjonalnie - powiedział Mariusz Szyszko.
- Wiedząc już, że nie będzie trenerem, przygotował kilkudziesięciostronicową, bardzo merytoryczną charakterystykę zespołu. Takie zachowanie trenera nie jest częste. Mimo wszystko trenerowi należą się słowa podziękowania za prowadzenie zespołu w minionym sezonie - dodał Szyszko.
Prezes Szyszko nie chciał dziś zdradzić, jakie nazwiska brane są pod uwagę w sprawie wyboru nowego trenera klubu. Poinformował natomiast, że w klubie pozostaną zawodnicy, którzy mają aktualne kontrakty: Guillermo Hernán, Metodi Ananiev, Wojciech Ferens, Dawid Gunia, Piotr Hain, Piotr Łukasik, Bartosz Krzysiek, Paweł Siezieniewski i opcjonalnie Marcin Mierzejewski. A co z pozostałymi zawodnikami?
- Zawsze tak było, że zawodnicy o swojej przyszłości dowiadują się od nas, a nie z mediów, więc i tym razem będzie tak samo - stwierdził Mariusz Szyszko.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
P L I K M P 3