Psie kupy to problem szeroko opisywany przez przez media, w szczególności na wiosnę, która odkrywa pozostałe po zimie psie „pola minowe”. Czym skutkuje wejście na taką „minę”, nie warto opisywać - rzecz wiadoma.
Wychodząc dziś z pupilem na spacer, na Osiedlu Kormoran zobaczyłem jak pracownik SM Pojezierze „uzbrojony” w odkurzacz na podwoziu quada rozbraja „psie pola minowe”. Tak więc Pojezierze jako pierwsza spółdzielnia w Olsztynie wpadła na pomysł, zatrudniła „sapera”, dając mu nowoczesny sprzęt. Brawo zarząd!
A jak sobie poradzi z problemem miasto, szczególnie w parkach, na skwerach itp. miejscach? Może nawiąże współpracę ze spółdzielnią?
Pomijając jednak kwestię współdziałania na linii miasto-spółdzielnia, przypominam współmieszkańcom, że zakup odkurzacza do psich kup nie zwalnia właścicieli czworonogów z obowiązku sprzątania po swoich pupilach.
Z D J Ę C I A