Oczekująca dzisiaj (13.01) na pokazy ratownictwa przy pomoście Żubra publiczność przeżyła spore zaskoczenie, gdy na imprezę przybył prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski z... francuskim kepi na głowie. - Skąd on wytrzasnął taką czapkę? - szemrali widzowie. Zapytałem.
-
Takie nakrycie głowy mam od sześciu lat - powiedział prezydent.
- To oryginalna czapka strażaka z naszego miasta partnerskiego Chateauroux we Francji. O, tutaj jest jeszcze fabryczna metka!Kepi, w którym prezydent pojawił się nad jez. Długim ma trzy lata. W miejscu, gdzie zwyczajowo przypięte jest godło, herb lub inny identyfikator, przyklejone jest czerwone serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
-
Trzy lata temu, akurat gdy odbywał się kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy gościliśmy w Olsztynie delegację z Chateauroux - dodał prezydent Małkowski. -
Idea Orkiestry bardzo spodobała się naszym francuskim gościom, a kiedy podarowali mi nowe kepi postanowiłem, że to nakrycie głowy będę nosił podczas kolejnych finałów Orkiestry. No i postanowienia dotrzymuję...
Z D J Ę C I A