W Olsztynie od rana trwają dziś (10.04) uroczystości związane z 2. rocznicą katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem i śmierci znajdujących się na jego pokładzie osób, w tym prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Uroczystości rozpoczęły się już przed 9. rano, na Rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W programie przygotowanej przez władze miasta uroczystości znalazło się m.in. zapalenie 96. białych i czerwonych zniczy, symbolizujących każdą z ofiar katastrofy.Dalszy ciąg rocznicowych obchodów zorganizowały środowiska prawicowe. W południe kilkadziesiąt osób reprezentujących te środowiska spotkało się na Placu Solidarności, pod Pomnikiem Wolności Ojczyzny. Tutaj do zebranych przemówił Jerzy Szmit - poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Mamy obowiązek pamiętać o wszystkich, którzy polegli w Smoleńsku, bez względu na to, z jakiej partii politycznej się wywodzili, bez względu na to, jakie wyznanie było im najbliższe, bez względu na to, jaki urząd pełnili i jaką służbę - powiedział m.in. poseł. - Ci ludzie oddali życie, choć chcieli uczcić wielkich Polaków. Niestety, dzisiaj oni też są w panteonie wielkich Polaków, którzy oddali życie za ojczyznę.
Jerzy Szmit podkreślił też, że w ciągu dwóch lat od katastrofy, nadal jest wiele znaków zapytania.