Publiczność, która przybyła wczoraj (11.03) do Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie, czekała nie byle jaka feta. Najpierw wystąpił zespół „Fade Out” z bardzo mocnym, dynamicznym koncertem, a potem wystąpiły cztery wspaniałe dziewczyny w spektaklu Teatru KloszART.
Muzyka zespołu Fade Out oparta jest na rozbudowanych kompozycjach. Jest bardzo energetyczna i ciekawa. Łączy w sobie elementy rocka, funku, jazzu, disco i folku. Zespół mieliśmy okazję poznać przy dużym koncercie Fade Out na zamknięciu kina „Awangarda”. Grupę tworzą Michał Baranowski (skrzypce), Andrzej Postek (perkusja), Dawid Rakowski (gitara), Kuba Staniak (klawisze) i Adam Miller (bas).
Nie przypadkiem zespół nalazł się przy spektaklu KloszART-u. To nie tylko był koncert, ale Fade Out zadbał też o oprawę muzyczną wystawianej sztuki.
Teatr KloszART działa na terenie Olsztyna od września 2006 roku. Obecny jego skład to: Sandra Cegiełka, Ewelina Jasińska, Agata Jaśkiewicz, Zuzanna Miąsko, Katarzyna Urbańska oraz Adrian Kopp. Dodatkowo w grupie scenograficzno-technicznej działają: Joanna Kunigielis, Joanna Wasilewska oraz Damian Boruch. Teatr kloszART uznawany jest za teatr poszukujący.
W niedzielny wieczór pokazał sztukę „Dusia, Ryba, Wal i Leta”, kolejną polską adaptację sztuki Pam Gems, brytyjskiej dramatopisarki, specjalistki od kreślenia damskich portretów. Sztuka, choć tradycyjna w formie, pokazała bardzo współczesne i ważne problemy naszego dnia codziennego.
Fabułą było studium psychologiczne czterech kobiet, które znajdują się w trudnej sytuacji życiowej. Razem mieszkają, dzielą się z sobą rozterkami i marzeniami. Każda z nich ma inny temperament i oczekiwania wobec życia. Wszystkie zaś próbują dostosować się do sytuacji, w której się znalazły z własnego wyboru lub przez przypadek.
Dusia, projektantka mody, delikatna i wrażliwa matka dwójki dzieci, zmaga się w walce o odzyskanie swych pociech porwanych przez eksmęża. W końcu udaje się jej odzyskać dzieci. Wal jest nieco wyrachowaną, ale w gruncie rzeczy oddaną przyjaciółką. Nie potrafi ułożyć sobie życia osobistego, gdyż na przeszkodzie temu stoi jej profesja - kobiety lekkich obyczajów. Z kolei Leta, bujająca nieco w obłokach miłośniczka wschodnich klimatów, obawia się świata, większość czasu izolując się od ludzi i otoczenia. Także Ryba, panienka z dobrego domu, lewicująca, zajęta rewolucyjnymi ideami, w ciągłej pogoni za ukochanym Alanem. W końcu załamuje się i kończy tragicznie, bo nie ma siły dalej zmagać się z losem.
Obsada: Dusia - Agata Jaśkiewicz, Ryba - Sandra Cegiełka, Wal - Ewelina Jasińska, Leta - Zuzanna Miąsko. Scenariusz - Pam Gems, reżyseria - Adrian Kopp. Aż trudno uwierzyć, że wymienione wyżej panie to amatorki. Zagrały bardzo brawurowo, a jednocześnie dojrzale. Na pewno czas poświęcony na ten spektakl nie był czasem zmarnowanym. Warto oglądać takie inicjatywy młodych ludzi. Warto odkrywać tak uzdolnioną młodzież.
Z D J Ę C I A