» Uchodzący za twardego przeciwnika prezydenta Olsztyna, przedostatni prezes MPEC Wojciech Goliat (PO) został dyrektorem Zakładu Budynków Komunalnych II w Olsztynie. Co ciekawe, nominację podpisał mu Czesław Małkowski. Nie wiadomo jak przekonał go do tego wiceprezydent Tomasz Głażewski (PO), ale widać, że skutecznie. Dla koalicjanta nawet wroga można polubić?
» Natomiast zerwali związki z ratuszową koalicją radni Jarosław Szostek (PO) i Mirosław Gornowicz (Po Prostu Olsztyn). Był to ich protest przeciw odwołaniu wiceprezydenta Piotra Grzymowicza. Za to po okresie choroby wróciła do pracy w Radzie Miasta Bożena Marcinkowska, dzięki której udało się koalicję zachować. Jak widać ludzie na poziomie zawsze potrafią zachować pion.
» Olsztynem i okolicą wstrząsnęła wieść, że Lidia Staroń (PO) nie została umieszczona na liście wyborczej swego ugrupowania, bo tak zdecydowały władze regionalne partii. Byłaby to sensacja, choć też tylko na miarę regionu. Jednak stolica kazała ją wstawić na ostatnie miejsce listy. Były Prezes SM „Pojezierze” Zenon Procyk zamiast dać na mszę dziękczynną, nadal musi chodzić w żałobie.
» Andrzej Lepper jeździł po Nowym Mieście Lubawskim okazałym traktorem w poszukiwaniu wyborców Samoobrony. Mężczyźni pochowali się po kątach; też zdradzają żony, ale nie klepią o tym w telewizji.
» Dotychczasowy poseł PiS Antoni Mężydło przeszedł do obozu wroga, czyli PO. Mieszkający w Toruniu polityk uważa, że partia Braci znalazła się we władaniu ojca - Tadeusza Rydzyka z toruńskiego Radia Maryja. Gdzie Mężydło nabrał takiego krytycznego stosunku do rzeczywistości? W Omulu koło Lubawy, skąd pochodzi?
» Za to dobrą opinią w kręgach laickich i kościelnych cieszy się od lat prof.
Tadeusz Iwiński, wieloletni poseł Ziemi Warmińsko-Mazurskiej. Po ostatniej wpadce SLD, gdy wystawiono go na drugim miejscu listy, ponownie powierzono mu zadanie wyborczej lokomotywy. Ma pociągnąć całą kolejkę, choć manewrowi ustawiają jeszcze wagoniki.