Nie udało się drużynie prowadzonej przez Marka Tadajewskiego wygrać po raz trzeci z rzędu siatkarskiego turnieju zespołów „podwórkowych”, organizowanego od lat przez Radę Osiedla Podgrodzie i Gimnazjum nr 5 w Olsztynie. Triumfatorzy dwóch poprzednich edycji imprezy wywalczyli miejsce w finale, ale tu musieli uznać wyższość trochę „młodszej” drużyny prowadzonej przez Adama Awiżenia.
Siatkarski turniej na Podgrodziu organizowany jest od 9. lat. W tym roku zgłosiło się 9 drużyn. Rozgrywki rozpoczęły się w listopadzie ubiegłego roku w trzech grupach eliminacyjnych w sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 29 przy ulicy Iwaszkiewicza. Mecze rozgrywane były raz w tygodniu, w piątkowe wieczory. Wczoraj (28.01) odbyły się mecze finałowe, decydujące o czterech pierwszych miejscach w turnieju.
Po eliminacjach, których system opracował Lech Wąsowski, nauczyciel wf w Gimnazjum nr 5 i sędzia główny turnieju, prawo gry o miejsce trzecie wywalczyły zespoły kierowane przez Macieja Mozola i Pawła Wiljama. O zwycięstwo natomiast walczyć miały: zespół prowadzony przez Marka Tadajewskiego i drużyna Adama Awiżenia.
Oba mecze były niezwykle zacięte i wyrównane. W spotkaniu o III miejsce lepsi okazali się zawodnicy Macieja Mozola, pokonując przeciwników po tie breaku 2:1. Pojedynek o zwycięstwo zakończył się wynikiem 2:0 dla zespołu Adama Awiżenia, co nie znaczy, że mecz był jednostronny.
Na najlepsze drużyny tegorocznego turnieju, podobnie jak w poprzednich latach, czekały nagrody rzeczowe ufundowane przez Radę Osiedla Podgrodzie w postaci sprzętu sportowego. Były wśród nich torby i piłki sportowe oraz kubki termiczne.
- Z roku na rok poziom rozgrywek jest coraz wyższy. Widać, że młodzież rozwija się siatkarsko - ocenił tegoroczny turniej Leszek Dąbrowski, przewodniczący Rady Osiedla Podgrodzie.
- Co najmniej od trzech lat obserwujemy siatkówkę, na którą chce się patrzeć, i na którą miło jest patrzeć. Widać z jednej strony, że ci chłopcy prezentują jakiś kunszt, a z drugiej strony widać zapał i serce do gry. To mnie bardzo cieszy i dobrze rokuje na przyszłość naszym turniejom.- Jako nauczyciel wf Gimnazjum nr 5 bardzo się cieszę, że w turniejach bierze udział wielu naszych absolwentów, których kiedyś uczyłem siatkówki, a którzy przenieśli się do innych szkół, ale nie zrezygnowali z uprawiania tej dyscypliny sportu - powiedział natomiast Lech Wąsowski.
- Grają też ich rodzice. Kiedyś uczyłem w gimnazjum syna pana Tadajewskiego, który dzisiaj walczył o zwycięstwo w turnieju. W turnieju grał też Radosław Nowosielski, który przysłał swojego syna do naszego gimnazjum i został przewodniczącym Rady Rodziców. Liczymy na udział w kolejnych turniejach większej liczby rodziców i ich dzieci. A mamy zamiar ten turniej organizować przez wiele kolejnych lat. Mam nadzieję, że na stałe wpisze się on w osiedlowe kalendarze i kroniki.Kolejny turniej siatkarski na Osiedlu Podgrodzie za kilka miesięcy. Już dziś, zastanawiając się, jak spędzić jesienno-zimowe wieczory, warto pomyśleć o siatkarskim turnieju na Podgrodziu. Udział może wziąć każdy.
Z D J Ę C I A
G A L E R I A :