Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nie zagrają w finale Pucharu Polski. Podopieczni Tomaso Totolo przegrali dziś (7.01) 1:3 rewanżowe spotkanie z Resovią Rzeszów. W pierwszym meczu w Nidzicy rzeszowianie także wygrali 3:1.
Olsztynianie jadąc do Rzeszowa wiedzieli, że szanse na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść i awans do Final Four są raczej nikłe. Wysoka porażka w roli gospodarza postawiła olsztyński zespół w kiepskiej sytuacji.
W Rzeszowie sensacji nie było, choć po dwóch setach był remis. Gospodarze pierwszą partię wygrali do 23, jednak w drugiej musieli uznać wyższość gości przegrywając 22:25. Porażka wyraźnie rozwścieczyła trzeci obecnie zespół PlusLigi. Kolejne dwa sety to już gładkie wygrane Resovii - do 17 i do 20.
Rzeszowianie powtarzając sukces z Nidzicy awansowali do najlepszej czwórki. Już za dwa tygodnie będą gospodarzami finałowego turnieju. O puchar powalczą z zawodnikami Zaksy Kędzierzyn-Koźle, Skry Bełchatów i Jastrzębskiego Węgla. Trofeum bronić będzie drużyna z Bełchatowa.