Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
18:18 03 grudnia 2024 Imieniny: Franciszka, Ksawery
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sport, rekreacja
Karol Dempich | 2012-01-02 22:53 | Rozmiar tekstu: A A A

Zwycięstwo było blisko!

Olsztyn24
Na trasie Dakaru 2011 (fot. dakar.bfgoodrich.com)

Niewiele brakowało, by Krzysztof Hołowczyc po raz pierwszy w karierze wygrał jeden z etapów Rajdu Dakar. Ostatecznie Polak był dziś (2.01) czwarty, tracąc do zwycięzcy ponad trzy i pół minuty.

Hołowczyc rozpoczął dzisiejsze ściganie spokojnie. Na pierwszym punkcie pomiarowym zanotował trzeci czas, tracąc do prowadzącego Robbiego Gordona 19 sekund. Niewiele zmieniło się po kolejnych kilometrach. Na następnym pomiarze Hołek nadal był trzeci, a stawce w dalszym ciągu przewodził Amerykanin. Obu kierowców rozdzielał trzeci wczoraj, Stephane Peterhansel.

Bardzo dobre wieści dotarły do nas po prawie 200 kilometrach oesa. Na trzecim punkcie pomiaru czasu Polak wysunął się na prowadzenie! Tuż za nim ze stratą prawie pół minuty był Peterhansel, a najniższy stopień na pudle okupował kolejny kierowca w Mini, Nani Roma. Prowadzący dotąd Gordon spadł na ósme miejsce. Jeszcze słabiej szło wczorajszemu zwycięzcy, Leonidowi Novitskiemu. Rosjanin na kilkadziesiąt kilometrów przed metą tracił do Hołka ponad siedem minut.

Niewiele zmieniło się na kolejnym, ostatnim przed metą punkcie pomiarowym. Hołowczyc prowadził, a tuż za nim w klasyfikacji plasował się Peterhansel. Trochę cennego czasu stracił Roma. Potknięcie Hiszpana wykorzystał Giniel de Villiers, który wskoczył na trzecie miejsce.
R E K L A M A
Niestety Polakowi nie udało się dowieźć prowadzenia do końca odcinka specjalnego. Olsztynianin ostatecznie ukończył dzisiejszy etap tuż za podium, tracąc do zwycięzcy dokładnie trzy minuty i trzydzieści jeden sekund. Tym niespodziewanie okazał się Nasser Al-Attiyah, ubiegłoroczny triumfator Dakaru. Na drugim miejscu finiszował Peterhansel (strata 0:54), a trzeci był Gordon (strata 2:42).

Nowym liderem po dwóch etapach został Peterhansel. Francuz wykorzystał w ten sposób słabszą dyspozycję wczorajszego zwycięzcy. Novitsky stracił do dzisiejszego triumfatora ponad 12 minut i spadł w klasyfikacji generalnej o kilka pozycji. Drugi po poniedziałkowym ściganiu jest Gordon. Amerykanin traci do lidera prawie dwie i pół minuty. Tylko pięć sekund od reprezentanta USA dzieli z kolei Hołowczyca. Olsztynianin w generalce okupuje najniższy stopień podium. Szósty jest dzisiejszy zwycięzca.

Wczorajsze, wyśmienite piąte miejsce wśród motocyklistów powtórzył Jakub Przygoński. Nasz młody zawodnik w generalce awansował na czwartą lokatę. Prowadzi najlepszy dziś Marc Coma. Przygoński traci do Hiszpana prawie 5 minut. Na początku trzeciej dziesiątki klasyfikuje się Jacek Czachor, a zamyka ją Marek Dąbrowski. Nasi weterani zanotowali dziś odpowiednio 17. i 32. czas.

Równych na drugim etapie wśród quadzistów nie miał sobie Łukasz Łaskawiec. Polak powtórzył sukces z ostatniego etapu sprzed roku, wygrywając poniedziałkowego oesa. Czwarty był Rafał Sonik, a w ogonie stawki dojechał Maciej Albinowski. Po dwóch etapach Łaskawiec jest najlepszy, ale jego wynik, podobnie jak Sonika, nie jest liczony w klasyfikacji generalnej.

Jutro uczestników rajdu czeka etap z San Rafael do San Juan. Kierowcy samochodów i ciężarówek przejadą odcinek specjalny o długości 208 km, motocykliści i qaudziści będą mieli do pokonania ponad 60 km więcej.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.