Zapalone w Grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem, Betlejemskie Światełko Pokoju dotarło do Olsztyna. W czwartkowy (15.12) wieczór harcerze ZHP na dziedzińcu olsztyńskiego zamku przekazali je mieszkańcom Olsztyna.
Światełko przybyło do Polski po raz 21. 11 grudnia polscy harcerze odebrali je od skautów słowackich w Sanktuarium Maryjnym na Krzeptówkach w Zakopanem. W środę w Warszawie otrzymała je para prezydencka i przedstawiciele władz państwowych. Lampiony trafiły również do rąk harcerzy ze wszystkich regionów kraju. W imieniu warmińsko-mazurskich harcerzy Betlejemskie Światełko Pokoju odebrała harcmistrz Dorota Jeżowska-Olszewska, komendant Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej ZHP.
- Betlejemskie Światełko Pokoju to idea wymyślona przez skautów szwajcarskich, mająca nieść pomoc chorym dzieciom - mówi hm. Dorota Jeżowska-Olszewska. -
Teraz światełko niesie pokój, dobro, ciepło, miłość wszystkim, którzy chcą w pełni przeżywać święta Bożego Narodzenia.Dzisiaj światełko trafiło nie tylko do domów mieszkańców Olsztyna. Odebrali je również przedstawiciele wszystkich hufców ZHP w województwie.
- Do świąt światełko będzie roznoszone przez harcerzy do urzędów, szpitali, domów pomocy społecznej - dodaje komendant Jeżowska-Olszewska.
- Przekażemy je również skautom z Obwodu Kaliningradzkiego, Litwy, Łotwy, Białorusi i Ukrainy.Płomień Betlejemskiego Światełka Pokoju będzie palił się co najmniej do zakończenia wieczerzy wigilijnej. Dopiero potem może być zgaszony. A za rok harcerze ZHP znowu przywiozą go do Olsztyna.
Z D J Ę C I A