W olsztyńskim Biurze Wystaw Artystycznych Galerii Sztuki już jutro (26.11) szykuje się wielka feta dla miłośników najnowszych trendów mody. Będzie co oglądać. Szkoda tylko, że nie wszyscy chętni dostaną się na ten pokaz.
Jedną z gwiazd pokazu będzie projektant biżuterii Marcin Giebułtowski. To jedna z nielicznych okazji do zobaczenia na żywo jego niezwykłych dzieł. Marcin już nie mieszka w Polsce. Przeniósł się na stałe do Londynu, gdzie tworzy na zamówienie wielkich domów mody. W Polsce osiągnął wszystko, co było możliwe. Artysta ten ma wysokie wymagania wobec siebie. Stale podnosi sobie poprzeczkę i dlatego też zdecydował się walczyć o sukces na trudnym dla cudzoziemców angielskim rynku. Jednak nie jest on tak do końca nieznany w Wielkiej Brytanii i na świecie. Jego prace znane są w świecie mody.
Kolejni uczestnicy pokazu to Gosia Sobiczewska, znana z Warsaw Fashion Street i licznych portali o modzie. Zaprezentuje ona tuniki i sukienki. Rina Cossack to już marka sama w sobie. Projektantka tworząca dla licznych domów mody i na modowe imprezy targowe typu Saltandpepper, Fluo Fusion i Poland Fashion Week. Z kolei Aga Pou zaczaruje gości wieczoru pewnie swą nową kolekcją „Zaplątani”. Prezentowana była ona na ostatniej Fashion Philosophy Fashion Week.
Firma Gracya pokaże najnowsze modele bielizny, a Shirley, znana doskonale olsztynianom, suknie wieczorowe i cassual. Niby nic nowego, ale warto zobaczyć te piękne rzeczy na ładnych modelkach z Warszawy, jednych z najpiękniejszych dziewcząt w Polsce.
O tym, że zima za pasem, przekona nas pokaz futer L. Marconi, firmy produkującej wyroby skórzane i futrzarskie, w tym również galanterię. Czy pokaz spodoba się olsztynianom przekonamy się. Modelki na pewno...
Z D J Ę C I A