Klubowi piłkarskiemu OKS 1945 Olsztyn nie grozi już likwidacja. Przynajmniej w najbliższych kilku, kilkunastu miesiącach. Przedstawiciele klubu doszli do porozumienia w kwestiach finansowych z władzami miasta, a dzisiaj (10.11), podczas trzeciej już odsłony Walnego Zebrania klubu wybrali dwóch z wymaganych trzech członków zarządu. Ostatni członek zarządu ma być wybrany 21 listopada, podczas prawdopodobnie ostatniego już spotkania trzykrotnie przerywanego Walnego Zgromadzenia. Potem poznamy prezesa klubu. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Marian Świniarski, który kilka tygodni temu zrezygnował z pracy w zarządzie OKS 1945.
Dzisiaj (10.11), w siedzibie klubu na stadionie OSiR przy al. Piłsudskiego, członkowie OKS 1945 Olsztyn zebrali się po raz trzeci, by dokończyć rozpoczęte 29 września Walne Zebranie. To wtedy do dymisji podał się dwuosobowy zarząd klubu w osobach prezesa Andrzeja Bogusza i wiceprezesa Mariana Świniarskiego. Wówczas obrady przerwano, a wybór nowego zarządu przeniesiono na następne spotkanie, zaplanowane na 20 października. Ale tego dnia również wyborów nie przeprowadzono, bo nie wiadomo było, czy klub będzie miał pieniądze, by dalej działać. Obrady więc ponownie przerwano do czasu ustalenia, czy i jakie pieniądze na funkcjonowanie klubu będzie w stanie wyłożyć miasto. Bez finansowego wsparcia ze strony miasta klub nie miał bowiem szans na przetrwanie.
Dzisiaj, tuż po wznowieniu zebrania, głos zabrał były prezes OKS 1945, Andrzej Bogusz.
- Mamy za sobą bez mała dwa trudne miesiące i trzy bardzo ciężkie dni - powiedział Bogusz.
- Do ostatniej chwili ważyły się losy piłki na poziomie w Olsztynie. Cieszę się, że udało nam się dojść do porozumienia z władzami miasta. Wprawdzie kompromis, który zawarliśmy nie jest na finansowym poziomie, jakiego oczekiwaliśmy, ale jak w każdym kompromisie, strony musiały pójść na jakieś ustępstwa. Reasumując, klub ma finansowanie na najbliższy sezon i na kolejne, ma sponsorów, również prywatnych. Przyszłość klubu może nie rysuje się w różowych barwach, bo to zależy od wyników sportowych, ale piłkarze mogą być spokojni o dalsze funkcjonowanie klubu i drużyny.
Andrzej Bogusz zapowiedział też utworzenie przy OKS 1945 Rady Sponsorów, która będzie zrzeszała przedsiębiorców wspierających klub. Zaraz potem zarekomendował na członków nowego zarządu OKS 1945 Olsztyn niedawnego wiceprezesa i swojego zastępcę w klubie Andrzeja Świniarskiego oraz kuratora OKS sprzed kilkunastu miesięcy, Marka Sztera. Obaj panowie wyrazili zgodę na kandydowanie, a obecni na zebraniu jednogłośnie przyjęli te kandydatury.
To jednak nie koniec spraw proceduralnych związanych z wyborem nowych władz OKS 1945. Zarząd klubu musi być trzyosobowy, a dzisiaj wybrano tylko dwóch członków tego gremium. Jak wyjaśnił Andrzej Bogusz, trwają jeszcze rozmowy z trzecim kandydatem na członka zarządu, ale w tym przypadku, oprócz zgody kandydata, konieczne jest wyjaśnienie jego sytuacji prawnej. Może być bowiem tak, że jego obecne zajęcie uniemożliwi udział we władzach klubu.
Kto jest tym trzecim kandydatem na członka zarządu OKS 1945, nikt dzisiaj nie chciał zdradzić. Dowiemy się tego 21 listopada, na kiedy to wyznaczono czwarte już i, miejmy nadzieję, ostatnie spotkanie członków OKS 1945 w ramach tego samego Walnego Zebrania.
Jak powiedział nam już po przerwaniu zebrania dyrektor klubu Andrzej Królikowski, władze miasta zgodziły się w następnym roku przekazać OKS-owi około 800 tys. złotych. To pozwoli zbudować budżet klubu na poziomie 2,1 mln zł.
Z D J Ę C I A
F I L M Y