Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

10,2 sekundy potrzebował dziś (3.11) Michał Pleskowicz, 16-latek z Kętrzyna, by ułożyć kostkę Rubika. To prawie 1,5 sekundy gorzej niż wynik jaki wystarczył mu do wygrania tegorocznych Mistrzostw Świata w układaniu kostki, które odbyły się w październiku w Bangkoku, stolicy Tajlandii. Ale nie o rekord dzisiaj chodziło, a o prezentację umiejętności wobec marszałka województwa Jacka Protasa, który zaprosił mistrza świata do Urzędu Marszałkowskiego.

- Kostkę Rubika układam od trzech lat - powiedział Michał Pleskowicz. - Ponieważ już wcześniej miałem na koncie jakieś sukcesy, postanowiliśmy z rodzicami, że pojadę do Tajlandii na mistrzostwa świata.

Te „jakieś” sukcesy, to m.in. mistrzostwo Polski, mistrzostwo Europy, mistrzostwo jednego ze stanów USA, a także wicemistrzostwo USA w układaniu kostki Rubika. Rekordowy czas, w jakim Michał Pleskowicz ułożył kostkę to 7,68 sekundy.

- W mistrzostwach wzięło udział 292 zawodników - poinformował. - Ja przed mistrzostwami byłem sklasyfikowany na 6. miejscu list rankingowych. W mistrzostwach brał udział również zajmujący pierwsze miejsce w rankingach, ale nie wytrzymał psychicznie i zajął ostatecznie 3. miejsce. W finale każdy z zawodników musiał ułożyć kostkę 5 razy. Do wyniku końcowego liczył się średni czas wszystkich prób. Średnia Michała, która dała mu pierwsze miejsce, to 8,65 sekundy.

Podczas pobytu w Bangkoku Michał wraz z ojcem promowali udział Mazur w konkursie New7 Wonders.

- W sprawę szczególnie zaangażował się mąż Sławomir - powiedziała towarzysząca dzisiaj Michałowi mama, Joanna Pleskowicz. - Wielu ludziom musieliśmy tłumaczyć, gdzie leżą Mazury, ale byli zachwyceni tym co zobaczyli w naszych materiałach reklamowych. Jestem przekonany, że zagłosują na Mazury w konkursie na 7 nowych cudów świata - dodał Michał.

Zaangażowanie w promocję Mazur w Tajlandii wynikało nie tylko z miłości do „małej Ojczyzny”. Był to również pewnego rodzaju rewanż za finansowe wsparcie przez marszałka wyjazdu Michała do Bangkoku. Marszałek dołożył na lotniczy bilet 2,5 tys. złotych.

- Bardzo gratuluję, i tobie i twoim rodzicom - powiedział do mistrza marszałek Jacek Protas. - Deklaruję dalsze wsparcie, przede wszystkim finansowe, twojej kariery.

W podziękowaniu marszałek otrzymał od swoich gości tablo ze zdjęciami i koszulkę z mistrzostw w Bangkoku. Odwdzięczył się natomiast albumem ze zdjęciami Mazur.