Podpisanie umowy pożyczki w WFOŚiGW w Olsztynie
(fot. Grzegorz Siemieniuk)
Prawie 900 tys. zł będzie kosztował nowy samochód ratowniczo-gaśniczy, który niebawem otrzymają strażacy z OSP w Olsztynku. Zastąpi on wysłużonego, bo z ponad 35-letnim stażem jelcza. Zakup nowego auta był koniecznością, ponieważ w ten sposób zwiększy się mobilność jednostki, co bezpośrednio przełoży się na wzrost bezpieczeństwa ludzi i środowiska.
- Nasza gmina ma dosyć specyficzne położenie, ponieważ znajduje się przy strategicznych trasach krajowych „7” i „51” - mówi Artur Wrochna, burmistrz Olsztynka.
- Wysłużony jelcz był bardzo awaryjny, a straż musi być przecież gotowa w każdej chwili, aby nieść pomoc innym. Rocznie nasi strażacy wyjeżdżają do około 260 zdarzeń. Zakup nowego wozu bojowego więc jest bardzo dobrą inwestycją, która ma swoje oparcie w statystyce, a ta jest bezlitosna.Samorząd Olsztynka na ten cel pozyskał ponad 712 tys. zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013, a także zaciągnął preferencyjną pożyczkę (120 tys. zł) z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Zakup nie byłby możliwy, gdyby nie wkład własny gminy w tę inwestycję, który wyniósł 68 tys. zł.
- Samochód na dniach pojawi się w jednostce w Olsztynku - zapowiada burmistrz Artur Wrochna.