Aron Blum z zespołem na scenie CEiIK (fot. Kamil Żmijewski) |
Więcej zdjęć »
W Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych wczoraj wieczorem (24.10) odbył się koncert „Aron Blum Theatre Jazz Quartet”. Głównym jego motywem były nawiązania do starym, tradycyjnych rytmów żydowskich. Wszystko to jednak podane było w bardzo nowoczesnej oprawie.
W skład występującego w Olsztynie kwartetu, stworzonego na potrzeby koncertu, weszli saksofonista Mikołaj Trzaska, perkusista Arkadij Gotesman, klarnecista Dominik Jastrzębski oraz gitarzysta Aron Blum. Artyści stworzyli niepowtarzalny klimat symfonią zaskakujących momentami dźwięków. Co prawda początkowe akordy koncertu były dość poważne i jakby przyciężkie. Jednak z minuty na minutę rytm stawał się coraz lżejszy i porywający.
Koncert rozpoczął Arkadij Gotesman, wirtuoz perkusji z Wilna. Artysta ten współpracuje z gwiazdami jazzu na całym świecie. Jest też solistą w spektaklu „Desdemona” Anatolijusa Senderovasa Narodowego Teatru Opery i Baletu Litwy i wykonawcą monodramu „The story of the God’s Man” Litewskiego Teatru Narodowego. To, co pokazał na olsztyńskiej scenie oczarowało publiczność. Zwłaszcza niesamowite instrumenty perkusyjno-dzwonkowe dające zaskakujące dźwięki.
Z kolei Mikołaj Trzaska, jeden z najbardziej kreatywnych saksofonistów w Europie zaprezentował tak niezwykłe wykorzystanie instrumentu, że momentami zapierało dech. Artysta współpracuje z czołowymi muzykami awangardy jazzowej Europy i USA. Komponuje też muzykę teatralną i filmową m.in. „Dom zły” Wojciecha Smarzowskiego i „Noc” Andrzeja Stasiuka.
Olsztynianin Dominik Jastrzębski, na co dzień grający w Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego, wspólnie Aronem Blumem tworzy wiele projektów muzycznych. Obaj też uczestniczą w organizacji corocznych Dni Kultury Żydowskiej w Olsztynie. Aron Blum tworzy głównie jazzowe brzmienia na estradzie oraz w projektach teatralnych. Jest autorem kompozycji z płyty „Chesed” oraz ostatnio wydanego materiału inspirowanego twórczością Czesława Miłosza - „Tehilim” (Psalmy).
- Nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele rytmów i dźwięków ma podłoże oparte na muzyce żydowskiej. Kultura ta jest bardzo mocno zakorzeniona z naszej cywilizacji. Nieco zapomniana, teraz jest powoli odkrywana - wspomniał w trakcie koncertu Mikołaj Trzaska.
Jako dowód na swą teorię przedstawił melodię ormiańską zawierającą motywy żydowskie.
Z D J Ę C I A