Uczniowie z olsztyńskich podstawówek, startujący w mistrzostwach Olsztyna w piłce siatkowej trójek, mają nie byle jaką atrakcję. W trakcie zawodów odwiedzają ich mistrzowie - siatkarze z olsztyńskiego Indykpolu AZS. Dziś (19.10) w samo południe Wojciech Winnik i Mariusz Gaca uczyli małych sportowców swoich ćwiczeń treningowych.
Do rozgrywek zgłosiło się 5 zespołów ze szkół: SP 22, 25, 30, 1 i 19. Zawody prowadzone są na zasadzie, że każdy gra z każdym, po czym sumowane są wyniki. Pierwszą turę rozgrywek mamy już za sobą. Właśnie dziś się rozegrała. Następna tura za tydzień o tej samej porze, czyli o godzinie 9.00. Kolejne terminy rozgrywek przewidziano 9, 23 i 30 listopada, 14 grudnia, 11 i 25 stycznia, 8 i 22 lutego.
Co do rundy wiosennej, w marcu i kwietniu nie ma jeszcze konkretnych dat. Będą znane po ustaleniu kalendarza gier play-off. Pomysłem przy zawodach są spotkania z siatkarzami. Wizytę składa dwóch wytypowanych zawodników Indykpol AZS. Ich spotkania z młodzieżą mają na celu promocję AZS-u, meczy ligowych oraz aktywnego sposobu życia.
- Czy chodzicie na mecze w Uranii? Czy wiecie, gdzie będziemy grać w tym tygodniu? - pytał menadżer AZS-u, który na czas wizyty wcielił się w osobę biegającą z mikrofonem wśród 10- i 11-latków.
Dzieci nie miały problemów. Las rąk świadczył o tym, że wiedziały dokładnie, co i jak robią ich ulubieni sportowcy. Wiele z tych dzieciaków wzdychało, że w przyszłości chciałoby zagrać w takim zespole jak Indykpol AZS.
Dzieciaki z pasją wypytywały zawodników o sprawy sportu, ciekawe zagrania, co lubią, a czego nie. Nie zabrakło nawet pytań o żony i dzieci. Potem ochoczo wszyscy ruszyli do gry. Zawodnicy pokazywali różne treningowe sztuczki. Nastolatki z zapartym tchem słuchały i powtarzały to, co im przekazywali zawodnicy.
- Szkoda, że częściej nie mamy takich treningów - stwierdził jeden z chłopców.
Z D J Ę C I A