(fot. archiwum)
Nie poszczęściło się szczypiornistom Warmii Olsztyn w losowaniu tegorocznej edycji Pucharu Polski. Finaliści poprzednich rozgrywek w 1/8 finału zagrają z obrońcą tytułu, Vive Kielce.
Po raz ostatni oba zespoły grały ze sobą dwa tygodnie temu w Olsztynie. Wówczas goście zdemolowali ekipę Warmii, wygrywając 31:21. Nieco lepiej, ale też bez końcowego sukcesu było w marcowym, finałowym turnieju poprzedniej edycji Pucharu Polski. Wtedy w półfinale olsztynianie przegrali 28:32. Do finału awansowało Vive, które ostatecznie zdobyło trofeum, pokonując płocką Wisłę. Warmia w starciu o brąz nie sprostała Miedzi Legnica.
Teraz zespół ze Śląska stanie być może na drodze innej olsztyńskiej ekipy, UKS-u Szczypiorniak. By doszło do tego pojedynku olsztynianie w rundzie wstępnej muszą pokonać Pogoń Szczecin. Jeśli uda im się ta sztuka, w 1/8 finału będziemy mieli dwa zespoły.
O awans do ćwierćfinału będzie jednak bardzo trudno. Biorąc pod uwagę obecną formę Warmiaków, nie ma co liczyć na nawiązanie walki z aktualnym wicemistrzem kraju i obrońcą pucharowego trofeum. Mecze rundy wstępnej zaplanowano na 26 października, 1/8 finału dwa tygodnie później. Zarówno Szczypiorniak, jak i Warmia zagrają u siebie.
Dopiero w ćwierćfinale kwestia zwycięstwa będzie rozstrzygać się dwóch meczach. Finałowy turniej tym razem zostanie rozegrany w kwietniu.