
Uczestnicy wycieczki na cmentarzu staroobrzędowców
w Wojnowie |
Więcej zdjęć »
- Byliście 5 października na wycieczce? - pytam jednego z uczniów klasy II, Bohdana Łukaszewicza. - Tak, odwiedziliśmy 3 wsie: Wojnowo, Gałkowo i Kadzidłowo. - Czy przed wyjazdem wiedziałeś coś o nich? - Zupełnie nic.
- A teraz? - to pytanie skierowane do Asi Deputat.
- Coś wiem. Na przykład Wojnowo. Zaskakująca wieś. Przede wszystkim okazała się bardzo ładna. Ma pięknie zachowane budynki. W tej niewielkiej miejscowości są aż 3 cmentarze różnych wyznań: starowierów, ewangelików i wyznawców prawosławia. Zobaczyłam też pierwszy raz prawdziwe ikony w cerkwi. O wrażeniach z Kadzidłowa opowiedział mi Maciek Niczyperowicz.
- Do Kadzidłowa zawsze jeździliśmy, aby pospacerować po Parku Dzikich Zwierząt, a tym razem oglądaliśmy prywatne muzeum mazurskie pana Worobca. Bardzo podobała mi się stara sala szkolna i mieszkanie nauczyciela. Nie zazdroszczę mu warunków życia. Krzysiek Buzderewicz dorzuca uwagi o ręcznych pralkach z początków XX wieku i o warsztatach tkackich.No i Gałkowo. Tu odwiedziliśmy Dwór Łowczego przeniesiony ze Sztynortu. Obecni właściciele dokonali cudu. Budynek był ruiną (widać to na zdjęciach wiszących w sieni), a dziś jest prawdziwą perełką architektoniczną. Pan Aleksander Potocki pokazał nam salon Marion von Doenhoff i opowiedział o jej związkach z Mazurami. Tę część wycieczki zrelacjonowała Ola Urniaż
.
- Nie mieliśmy pojęcia, że wsie mazurskie są takie ładne i mają niezwykle bogatą historię - mówi Maurycy.
Dlaczego taka wycieczka? Młodzież Gimnazjum nr 5 będzie w tym roku szkolnym kontynuować współpracę ze Wspólnotą Kulturową Borussia. Chcemy odkryć historię ziemi mazurskiej i warmińskiej, dowiedzieć się , kto tu żył przed nami. Dzięki pani Iwonie Liżewskiej, która była przewodnikiem na tej wycieczce, dotknęliśmy tajemnic naszej ziemi. Teraz na kolejnych spotkaniach z pracownikami Borussii, panem Dawidem Wierzbickim i wolontariuszami, będziemy poznawać nasze dziedzictwo kulturowe. Chyba będzie ciekawie.
Z D J Ę C I A