(fot. archiwum)
Drugie zwycięstwo w trzecim meczu niedawno rozpoczętych rozgrywek Plusligi odnieśli siatkarze Indykpol AZS Olsztyn. Zawodnicy trenowani przez Tomaso Totolo pokonali dziś (12.10) w stolicy miejscową Politechnikę 3:1.
Choć mecz nie stał na wysokim poziomie, emocji nie brakowało. Głównie ze względu na wiele błędów gospodarzy, którzy dobrze rozpoczynali sety, jednak szybko trwonili kilkupunktowe przewagi. Tak było w pierwszych dwóch odsłonach, które padły łupem gości. Na pierwsze przerwy techniczne warszawiacy schodzili z odpowiednio dwu- i trzypunktową przewagą. Ostatecznie jednak nie potrafili utrzymać jej do końca.
O największym pechu gospodarze mogli mówić w drugim secie. Jeszcze na drugiej pauzie prowadzili czterema punktami, by kilka minut później przegrywać już 20:21. Tego błędu nie popełnili już w kolejnej odsłonie, którą wygrali pewnie, do 16. Dzięki temu zachowali nadzieje na końcowy sukces w meczu rozgrywanym we własnej hali.
Pomóc w tym nie zamierzali im jednak siatkarze gości. Czwarty set miał już zupełnie inny przebieg. Podopieczni trenera Totolo stopniowo powiększali przewagę i choć gospodarze w końcówce seta zdołali nadrobić kilka oczek, nie byli już w stanie zagrozić rozpędzonym olsztynianom.
W efekcie Akademicy z Olsztyna w drugim z rzędu spotkaniu zdobyli komplet punktów i wskoczyli na czwarte miejsce w ligowej tabeli. MVP meczu został wybrany Wojciech Winnik, zdobywca 20 punktów. Z dobrej strony zaprezentowali się też Dawid Gunia i Piotr Hain. Atakowali ze skutecznością odpowiednio 75 i 63%.
Kolejne spotkanie AZS rozegra w sobotę w Olsztynie. Na 17. zaplanowano początek pojedynku z Delectą Bydgoszcz.
Karol DempichAZS Politechnika Warszawska - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (19:25, 23:25, 25:16, 21:25)