W nadchodzącą sobotę (8.10) na scenie Margines olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza będzie miała miejsce prapremiera spektaklu autorstwa Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk - „Zaginiona Czechosłowacja” w reżyserii Marii Spiss, w której dorobku znajdują się między innymi zrealizowana w Starym Teatrze „Pani Bóg Halina” na podstawie reportażu M. Millera oraz „Skiz” G. Zapolskiej (Teatr Ateneum w Warszawie).
Sztuka przedstawia skomplikowane spektrum postaci, których pochodzenie sięga czechosłowackiej kultury popularnej (Żwirek i Muchomorek, Pani Krecikowa). Są one przyczynkiem do opowiedzenia historii Marty Kubišovej, niegdyś popularnej piosenkarki, która wraz z Heleną Vondraćkovą i Václavem Neckářem tworzyła w latach 60. słynne trio Golden Kids. Jej kariera estradowa załamała się w 1970 roku z powodu wymierzonej w nią prowokacji Służby Bezpieczeństwa. Była to kara za wykonany przez artystkę utwór „Modlitwa dla Marty” obrany przez uczestników Praskiej Wiosny za jej hymn.
- Z związku z tym reżim zadał Kubišovej śmierć cywilną na 20 lat - wyjaśniła reżyser Maria Spiss podczas dzisiejszej (4.10) konferencji prasowej dotyczącej prapremiery spektaklu. - Zniknęła zupełnie z życia publicznego. Nie można było nawet wymówić jej nazwiska ani nazwy miejscowości, w której mieszkała. Wróciła dopiero w roku 1990. Obecnie śpiewa i koncertuje ponownie z Heleną Vondraćkovą. Jednak o czasie swojego niebytu nie chce mówić.Deklaruje, że nie jest bohaterką tamtego czasu i nie chce, by ją za taką uważano.
Czy piosenkarka słusznie neguje postrzeganie jej postawy jako bohaterskiej? Jak oceni ją z perspektywy czasów obecnych autorka sztuki? Jaki wpływ na tę ocenę będzie miał popkulturowy kontekst, w którym rozegrał się dramat Marty Kubišovej? Tego olsztynianie będą się mogli dowiedzieć już w najbliższą sobotę, 8 października, w tymczasowej siedzibie Teatru Jaracza przy ul. Pstrowskiego 23. Spektakl rozpocznie się o godzinie 20.00.