W placówkach kulturalnych Olsztyna pracują już od kilku lat zagraniczni wolontariusze. Można ich spotkać m.in. w Centrum Polsko-Francuskim Côte d’Armor, szkołach językowych, a także w Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych. W tym ostatnim 9-miesięczny staż skończył właśnie młody Ukrainiec z Lwowa, Denys Martynenko.
Chłopak niezwykle skromny, choć utalentowany muzycznie. Udało mu się z olsztyńskimi muzykami stworzyć ciekawy zespół. Denys gra głównie swoje utwory, nieco poetyckie, ale też świetnie zinstrumentalizowane. Uczestniczył w wielu spotkaniach organizowanych przez CEiIK oraz placówki współpracujące.
Wolontariusz po przyjeździe musiał nauczyć się języka polskiego. Znał tylko podstawy. Jak sam mówi, nie było tak ciężko, bo w Lwowie, gdzie mieszka wielu Polaków, jest się „osłuchanym” z tym językiem. Dziś mówi po polsku całkiem biegle, choć, jak zaznacza, miewa problemy. Żal będzie mu opuszczać Olsztyn i zespół, gdyż zżył się z muzykami.
Tego skromnego i nieco nieśmiałego 20-latka polubili również pracownicy CEiIK. Zorganizowali mu uroczyste pożegnanie. Liczą na to, że Denys utrzyma kontakty z Olsztynem.
Jednym z ostatnich koncertów, jaki dał młody Ukrainiec, był występ podczas wernisażu zamykającego program „Lekcje malowania” w Dywitach. Denys wykonał swoje romantyczne utwory oraz lekko jazzujące numery. Dziś (29.09) kończy pracę i wraca do domu.
Z D J Ę C I A