W Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie odbyło się dzisiaj (23.109) uroczyste spotkanie poświęcone upamiętnieniu 55 tys. ofiar obozu jenieckiego Stalag I B Hohenstein - Królikowo koło Olsztynka. Na program uroczystości złożyło się ogłoszenie wyników konkursu na opracowanie koncepcji upamiętnienia ofiar obozu oraz dekoracja odznaczeniami osób, które m.in. zasłużyły się upamiętnianiem i opieką nad miejscami walk i męczeństwa.
O obozie jenieckim w Królikowie zrobiło się głośno po tym, jak budowniczowie nowego przebiegu drogi krajowej nr 7 w okolicach Olsztynka odnaleźli w ziemi przedmioty należące do więzionych tam przez Niemców w okresie II wojny światowej jeńców wojennych. Władze gminy Olsztynek uznały, że to dobry moment, by upamiętnić ofiary tego obozu czymś więcej niż znajdującym się tam niepozornym obeliskiem. Burmistrz Olsztynka ogłosił więc konkurs na opracowanie koncepcji upamiętnienia ofiar obozu. Do rozstrzygnięcia konkursu powołano komisję złożoną z przedstawicieli wojewody warmińsko-mazurskiego i burmistrza Olsztynka pod przewodnictwem Wiktora Knercera z Narodowego Instytutu Dziedzictwa Oddział Terenowy w Olsztynie.
Na konkurs wpłynęły trzy prace. Komisja większością głosów zdecydowała, że ideę konkursu najlepiej oddaje pomysł pochodzącej z Olsztyna, a mieszkającej obecnie w Warszawie, Karoliny Rapnickiej-Wachowskiej.
- Najważniejsza w moim projekcie jest posadzka złożona z 55 tys. płytek z wyrytymi na nich numerami od 00001 do 55000 - powiedziała laureatka konkursu.
- Każda płytka personifikuje jedną ofiarę obozu. Ważne są też tablice, na których będzie można umieścić informacje dotyczące obozu.
Oprócz wspomnianych płytek, charakterystyczne dla projektu są betonowe elementy imitujące ogrodzenie obozu i wysokie na 10 metrów słupy, które będą widoczne z przebiegającej w pobliżu obozu drogi S7. Dodać też trzeba, że artystka zaproponowała, by elementy instalacji miały zielony kolor, aby komponowały się z otaczającą teren obozu zielenią.
Za zwycięstwo w konkursie Karolina Rapnicka-Wachowska otrzymała 5 tys. zł nagrody, chociaż nie wiadomo, czy i kiedy jej pomysł zostanie zrealizowany. Bo, jak na każdą inwestycję, również na tę potrzeba pieniędzy, a dziś jeszcze nawet nie wiadomo, ile?
- Ja zajmowałam się wyłącznie koncepcją upamiętnienia ofiar obozu - wyjaśniła laureatka konkursu.
- Wyliczeniem kosztów muszą zająć się projektanci.Zarówno wojewoda Marian Podziewski, który zorganizował dzisiejsze spotkanie, jak i burmistrz Olsztynka Artur Wrochna, który ogłosił konkurs, są dobrej myśli. Wierzą, że uda się znaleźć pieniądze, by koncepcja przedstawiona przez Karolinę Rapińską-Wachowską została zrealizowana i to jak najprędzej.
Druga część dzisiejszej uroczystości to wręczenie odznaczeń zasłużonym. Najważniejsze z nich, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, odebrał ksiądz Tadeusz Graniczka z Fromborka. Ponadto wojewoda Marian Podziewski uhonorował Medalami Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej następujące osoby i organizacje:
» Złotymi Medalami:
- Mariana Sekścińskiego,
- Andrzeja Sassyna,
- Ogólnopolski Ruch Programowo-Metodyczny „Wspólnota Drużyn Grunwaldzkich”,
- Szkołę Podstawową Nr 1 im. mjr H. Sucharskiego w Ornecie.
» Srebrnymi Medalami:
- Alicję Fijałkowską,
- Bogusława Zycha,
- ks. Tadeusza Graniczkę.
Podczas spotkania referat zatytułowany „Miejsca pamięci na terenie dawnych Prus Wschodnich” wygłosił Wiktor Knercer z Narodowego Instytutu Dziedzictwa Oddział Terenowy w Olsztynie.
Z D J Ę C I A
F I L M Y
G A L E R I A :