Piłkarze OKS-u 1945 Olsztyn pokonali na wyjeździe outsidera rozgrywek, zespół Sokoła Sokółka 2:0. Obie bramki strzelił Krzysztof Filipek.
Każdy inny wynik niż wygrana OKS-u byłby niespodzianką. Drużyna gospodarza przystępowała do meczu w roli ostatniej drużyny tabeli, w dodatku będąc jedną z dwóch ekip, które w tym roku jeszcze nie zasmakowały zwycięstwa. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka zapowiadali, że na pewno nie zmieni się to po ich bezpośrednim pojedynku. Słowa dotrzymali.
Goście objęli prowadzenie dość szybko, bo już po kwadransie spotkania. Do bramki rywala trafił Krzysztof Filipek. Pomocnik OKS-u wyczyn ten powtórzył tuż przed zakończeniem pierwszej części meczu, wykorzystując rzut karny. Jak się później okazało, wystarczyło to do odniesienia trzeciego w tym sezonie zwycięstwa.
Po siedmiu kolejkach OKS zajmuje czwarte miejsce w tabeli. W dorobku ma 11 punktów, tracąc do lidera z Brzeska cztery oczka.
Kolejne spotkanie w sobotę 10 września w Olsztynie. OKS zagra z Resovią Rzeszów.