Czy ktoś wie, co to za instrument lira korbowa? Jeśli nie, to polecam wybrać się na starówkę, w okolicę Wysokiej Bramy. Tam usłyszy ten niezwykły, średniowieczny instrument. Będzie można się poczuć jak przed setkami lat.
Lira korbowa ma niezwykły głos. W swej linii melodycznej przypomina dźwięki, jakie tworzyli dawni trubadurzy. Jest instrumentem subtelnym, delikatnym, nie natarczywym. Pięknie brzmi w starych murach, gdyż dodaje im charakteru.
Oczywiście artysta, który gra na niej na starówce, nie korzysta z zabytkowego instrumentu. Jego lira jest sprzętem nowym, zbudowanym przez współczesnego lirnika na podstawie dawnych wzorów. Nie mniej brzmienie ma podobnie piękne.
Olsztynianie z zaciekawieniem przyglądają się „grajkowi”, który stara się zafascynować ich tym unikalnym instrumentem. Na lirze korbowej gra Mateusz, były mieszkaniec Olsztyna, studiujący muzykę. Wielu przystaje i słucha, wrzucając w podziękowaniu monety za tak udany występ. Szkoda, że Mateusz nie pojawił się wcześniej, w środku wakacji, i nie czarował średniowiecznymi rytmami. Wielka szkoda.
Lira korbowa to instrument smyczkowy o 6-8 strunach. Podczas gry trzyma się go na kolanach. Lira przypomina nieco skrzyżowanie katarynki z gitarą i instrumentem klawiszowym. Ma korpus zakończony u dołu korbą, która połączona jest z kołem pocierającym struny tak, jak w innych instrumentach smyczek. Niektóre struny pełnią funkcje melodyczne. Są skracane przy wykorzystaniu zestawu kołków połączonych z klawiaturą. Reszta strun wydaje monotonny, wibrujący dźwięk o stałej wysokości (burdon) lub rytmiczny, brzęczący. Efekt brzęczenia jest uzyskiwany dzięki specjalnej budowie mostka strun trompetowych, zamontowanego luźno i brzęczącego przy szybszych ruchach korbą.
Lira korbowa to instrument znany w epoce średniowiecza i renesansu. Popularny także w kulturze ludowej. W XVIII wieku upodobali sobie lirę francuscy arystokraci. W równych krajach budowana była w odmiennych formach. W Polsce i na Ukrainie był wariant przypominający kształtem futerał od skrzypiec. Lira korbowa pojawia się w „Weselu” Wyspiańskiego. Występuje z nią Wernyhora. W muzyce współczesnej instrument ten wykorzystują m.in. szwajcarski zespół folkowo-metalowy „Eluveitie” oraz polski zespół „Żywiołak”.
Warto zobaczyć jak niezwykłe mogą być muzyczne pasaże na tym instrumencie, sięgającym swymi korzeniami czasów XI i XII wieku.
Z D J Ę C I A