Od lewej: Zofia i Aleksander Marcfeld oraz
Janina i Grzegorz Michnowicz |
Więcej zdjęć »
Dzisiaj (20.12) w Urzędzie Stanu Cywilnego w Olsztynie świętowano kolejny jubileusz 50-lecia pożycia dwóch par małżeńskich: Państwa Zofii i Aleksandra Marcfeldów oraz Państwa Janiny i Grzegorza Michnowiczów. Kolorytu jubileuszowi dodawali ubrani w stroje Kurpiów Zielonych, pochodzący z Myszyńca Państwo Marcfeldowie i ich goście.
-
Pochodzimy z Myszyńca. Przyjechaliśmy tutaj „za chlebem”. Przeżyliśmy w Olsztynie 40 lat - powiedział Aleksander Marcfeld. Pan Aleksander pracował w Szpitalu Dziecięcym jako stolarz.
-
Ja byłam portierką w Akademii Rolniczo Technicznej - dodała jego małżonka, Zofia.
Państwo Marcfeld nie nudzą się na emeryturze. Są członkami Związku Kurpi na Warmii i Mazurach, w którym aktywnie się udzielają.
Pytani o receptę na długoletnie pożycie małżeńskie długo zastanawiali się nad odpowiedzią. -
Tak jakoś wyszło - powiedziała w końcu pani Zofia. -
Jeden dzień się kłócimy, a na drugi się kochamy.-
Wychowaliśmy czworo dzieci, każde już jest na swoim - chwalił się pan Aleksander.
- Mamy czwórkę dzieci, sześcioro wnuków i jednego prawnuka. Jesteśmy szczęśliwi.-
Najważniejszy czynnik to wierność w małżeństwie - odpowiedział na pytanie o receptę na długoletnie wspólne życie Grzegorz Michnowicz.
- Wierność jest podstawą wszystkiego. No i trzeba być człowiekiem obowiązkowym, takim, który nie jest egoistą, tylko tym, który swoje życie poświęca dla dzieci i dla rodziny.-
Jedno drugiemu musi ustąpić - dodała pani Janina, małżonka pana Grzegorza.
Pani Janina mieszka w Olsztynie od 1945 roku. Jest rodowitą Warszawianką. Pracowała, jak mówi, w „służbach mundurowych”. Jej mąż - Grzegorz - przyjechał do Olsztyna w 1946 r. Pochodzi z miasteczka Świr na Białorusi. W życiu zawodowym zajmował się finansami. Pracował m.in. w Powiatowej Radzie Narodowej jako kierownik referatu dochodów państwa i kontroli oraz w Izbie Skarbowej jako kierownik sekcji. Szczyci się posiadaniem złotej odznaki „Zasłużony dla Warmii i Mazur” oraz srebrnej odznaki „Zasłużony dla Finansów”.
Dostojni jubilaci otrzymali z rąk prezydenta Czesława Jerzego Małkowskiego nadane przez Prezydenta RP medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Od siebie prezydent dodał pamiątkowe zegary oraz wydany niedawno kalendarz Olsztyna. Państwo Marcfeldowie zrewanżowali się parą laleczek ubranych w stroje kurpiowskie.
Uroczystość zakończyła się wypiciem toastu za zdrowie dostojnych jubilatów.
Z D J Ę C I A