Wbrew temu, co niektórzy mogliby sądzić, sprawa oświetlenia Placu Jana Pawła II w Olsztynie nie została zamknięta. Czas „nie uleczył ran”, a wręcz przeciwnie - od dziś (18.08) dyskusja na temat czym i jak oświetlić plac rozgorzeje na nowo. Dziś bowiem na placu, w pobliżu fontanny, zamontowano dwie lampy uliczne nowego wzoru, które mogą - chociaż nie muszą - stać się następcami kontrowersyjnych „świecących pał”.
Jedna z propozycji nowych lamp przypomina biskupi pastorał ze zgiętą do pozycji horyzontalnej krzywaśnią (ślimakowatym zakończeniem pastorału). Druga propozycja zapewne wzorowana była na UFO, potocznie kojarzonym ze spodkiem. Obie lampy wyposażone są w halogenowe żarówki i osadzone są na grafitowych, cienkich słupach.
- Od dzisiaj przez tydzień oczekujemy od mieszkańców Olsztyna na głosy, który z zaprezentowanych wzorów lamp im się najbardziej podoba - mówi Monika Stankiewicz z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Olsztyna.
- Potem zapadnie decyzja, które lampy ostatecznie pozostaną na Placu Jana Pawła II. Swoje opinie będzie można wyrażać przez Internet w formie głosowania na jedną z propozycji. Odpowiedni formularz do głosowania będzie można znaleźć na Platformie Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta pod adresem www.konsultacje.olsztyn.eu.Teoretycznie może się okazać, że najwięcej głosów uzyska dotychczasowe oświetlenie placu. W innym przypadku „świecące pały” zostaną zdemontowane.
- Jeszcze niedawno planowaliśmy, że zdemontowane z Placu Jana Pawła II oświetlenie zostanie wykorzystane na Placu Solidarności - mówi Monika Stankiewicz. - Okazało się jednak, że wykonawca modernizacji tego placu kupił już potrzebne mu oświetlenie. Na dzisiaj nie wiemy więc, gdzie lampy spod ratusza będą zamontowane, zapewniam jednak, że zostaną właściwie wykorzystane.
Z D J Ę C I A