Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Osiem jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z Warmii i Mazur będzie niebawem posiadaczami nowiutkich wozów bojowych. Stanie się tak dzięki znaczącemu dofinansowaniu zakupów tych pojazdów z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia-Mazury 2007-2013. Dzisiaj (30.05) w siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie podpisano umowy na zakup siedmiu takich samochodów przez gminy Olsztynek, Miłomłyn, Pasym, Susz, Kisielice, Janowo i Dywity. Kilka temu podobną umowę z WFOŚiGW podpisała już Gmina Pasłęk.

- Dofinansowanie zakupu tych samochodów stało się możliwe dzięki oszczędnościom, jakie udało nam się poczynić podczas realizacji Programu Operacyjnego Warmia-Mazury 2007-2013 - mówi Maria Sokoll, zastępca dyrektora WFOŚiGW w Olsztynie. - Są to pieniądze z tzw. działania 6.2.2, czyli przeznaczone na bezpieczeństwo ekologiczne. Samochody, które zostaną kupione na mocy podpisanych dzisiaj umów, będą służyły właśnie zapewnianiu bezpieczeństwa ekologicznego w regionie. Będą wyposażone m.in. w ekologiczne pochłaniacze płynów, toksyn, olejów i innych substancji szkodliwych. Poza tym same pojazdy będą nowoczesne i ekologiczne.

Jak podkreśla pani dyrektor, radość wśród strażaków-ochotników z otrzymania nowych pojazdów jest wielka.

- Strażacy są bardzo szczęśliwi - mówi Maria Sokoll. - Pojazdy trafią do jednostek dysponujących bardzo wysłużonym sprzętem. W sumie w ramach RPO kupimy dla OSP 46 wozów bojowych. Trzeba też pamiętać, że kupiliśmy również 30 wozów strażackich dla Państwowej Straży Pożarnej. Nowe samochody zastąpiły starsze, które trafiły do Ochotniczej Straży Pożarnej. Trudno więc się dziwić radości strażaków-ochotników, którzy niekiedy po raz pierwszy otrzymują własny wóz. Jednym z podpisujących dziś umowy w WFOŚiGW był wójt Dywit Jacek Szydło. Jak mówi, wniosek o dofinansowanie środkami unijnymi zakupu średniego wozu bojowego gmina złożyła już w ubiegłym roku, ale przy podziale puli podstawowej dla Dywit zabrakło pieniędzy. Nowa szansa na zakup pojawiła się, gdy WFOŚiGW stwierdził oszczędności w wydatkach.

- To bardzo ważna dla nas umowa, bo będziemy mieli okazję po raz pierwszy w historii zakupić całkiem nowy samochód dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Kieźlinach, która funkcjonuje w ramach krajowego systemu ratownictwa - mówi wójt Szydło. - Na razie wiemy, że kupimy średni wóz bojowy, wystarczający na potrzeby naszej straży. A jaki to będzie samochód - okaże się po przetargu.

WFOŚiGW chce dać Dywitom 504 tys. zł. Wójt liczy, że cały samochód z wyposażeniem będzie kosztował 600 tys. złotych, więc gmina dołoży do niego „zaledwie” 100 tys.

- Dofinansowanie takich zakupów środkami unijnymi, to olbrzymie wsparcie dla gmin - dodaje Maria Sokoll. - Gdyby nie to unijne wsparcie, większość z dzisiejszych beneficjentów nie mogłaby sobie pozwolić na takie zakupy. Bo w gminach, których budżety roczne wynoszą około 1 mln zł trudno byłoby podjąć decyzję o wydaniu połowy budżetu na zakup samochodu strażackiego, bo przecież trzeba utrzymać oświatę, naprawiać drogi i załatwić jeszcze dziesiątki innych, ważnych dla gminy spraw.

Z oszczędności w wydatkach na inwestycje proekologiczne skorzysta również gmina Dźwierzuty. Z zaoszczędzonych pieniędzy otrzyma ponad 10 mln zł na rozbudowę i modernizację infrastruktury wodno-ściekowej w Rejonie Wielkich Jezior Mazurskich.