Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
22:13 24 listopada 2024 Imieniny: Emmy, Jana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Działalność polityczna
waclawbr | 2011-05-24 18:20 | Rozmiar tekstu: A A A

Marszałek Protas do Sejmu!

Olsztyn24
Uczestnicy konferencji | Więcej zdjęć »

Niemałe zdziwienie wywołał Leszek Araszkiewicz, prominentny członek olsztyńskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, gdy podczas zwołanej dziś (24.05) konferencji prasowej PiS wystawił „laurkę” Jackowi Protasowi, marszałkowi województwa, z konkurencyjnej Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Leszka Araszkiewicza, marszałek powinien znaleźć się na ujawnionych nieoficjalnie kilka dni temu listach wyborczych PO. - Polska i nasze województwo potrzebują właśnie takich posłów, takich przedstawicieli, z taką wiedzą, z takimi kompetencjami, z takim wpływem na politykę województwa - stwierdził Araszkiewicz, zastrzegając przy tym, że wypowiada się nie jako polityk i nie jako olsztyński radny, tylko jako mieszkaniec województwa.

Słowa Leszka Araszkiewicza były jednak zbyt „piękne”, żeby mogły być „prawdziwe” czyli, żeby nie trzeba było ich odczytywać zupełnie inaczej, niż zabrzmiały. Ten dualizm wypowiedzi rozszyfrował zaraz prezes olsztyńskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Szmit.

- Zwracamy w ten sposób uwagę, że w naszym systemie politycznym, w którym partie wskazują kandydatów do organów władzy, naturalne jest, że ci, którzy ponoszą odpowiedzialność (a Jacek Protas jest nie tylko marszałkiem województwa, ale także szefem rządzącej Platformy Obywatelskiej) powinni w każdej sytuacji podawać się weryfikacji wyborców - wyjaśnił Szmit. - Dlatego pytamy, dlaczego marszałek takiej weryfikacji unika, dlaczego unika konfrontacji z wyborcami?

Ale problem kandydowania marszałka Jacka Protasa do Parlamentu nie był jedynym, jaki członkowie Prawa i Sprawiedliwości (Jerzy Szmit, Sławomir Sadowski, Artur Chojecki, Tomasz Bińczak i Leszek Araszkiewicz) poruszyli podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami. W planie konferencji znalazły się sprawy dopłat bezpośrednich dla polskiego rolnictwa, sprawa lotniska w Szymanach i zapowiadane przez ministra finansów Jacka Rostowskiego ograniczenia w zaciąganiu kredytów przez samorządy.
R E K L A M A
Jako pierwszy głos zabrał radny Sejmiku Województwa Tomasz Bińczak. Zapowiedział, że podczas zaplanowanej na dzisiaj w Lidzbarku Warmińskim sesji Sejmiku Województwa, klub radnych PiS wystąpi z propozycją przyjęcia przez Sejmik stanowiska kierowanego do premiera Donalda Tuska, by w ramach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej skoncentrował się na zrównaniu dopłat bezpośrednich dla polskiego rolnictwa do poziomu jaki obowiązuje w krajach tzw. starej Unii.

- Mieszkamy w województwie żyjącym z turystyki i rolnictwa - powiedział Tomasz Bińczak. - Chcemy tym stanowiskiem zwrócić uwagę, że nasi rolnicy, jeśli mają być konkurencyjni, muszą korzystać z takich samych dopłat, jak ich koledzy po fachu z innych krajów.

Kolejny problem, związany z lotniskiem w Szymanach, przedstawił dziennikarzom wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa, Artur Chojecki. Przypomniał, że samorząd województwa stworzył spółce dzierżawiącej lotnisko w Szymanach doskonałe warunki, by inwestycja w Szymanach mogła ruszyć. Mijają jednak kolejne miesiące i lata, szybkimi krokami zbliża się końcowy termin wykorzystania przyznanych na budowę lotniska środków unijnych, a w sprawie nic się nie dzieje.

- Kwestia budowy lotniska w Szymanach staje się kluczowa dla województwa, chociażby w kontekście obcięcia przez rząd wydatków na infrastrukturę drogową i braku infrastruktury kolejowej - mówił Chojecki. - Marszałek zapewniał mnie, że w styczniu spółka przedstawi plan generalny dla lotniska. Dzięki Bogu mamy już koniec maja, a planu jak nie było, tak nie ma. Będziemy więc apelować do marszałka Jacka Protasa, by użył wszelkich możliwych środków, by sprawa ta wreszcie ruszyła z miejsca.

Prezes Jerzy Szmit skrytykował natomiast propozycję ministra finansów Jacka Rostowskiego wprowadzenia tzw. reguły wydatkowej, która w ciągu najbliższych trzech lat drastycznie ograniczy możliwości zaciągania kredytów przez samorządy, a tym samym spowoduje przerwanie lub odstąpienie od wielu ważnych inwestycji.

- Wprowadzenie propozycji ministra Rostowskiego mogłoby być katastrofą dla naszego województwa, dla samorządów w ogóle - stwierdził Szmit. - Ta reguła radykalnie ograniczyłaby możliwość uzyskiwania tzw. środków własnych na inwestycje. Jako PiS wielokrotnie ostrzegaliśmy, że samorządy też muszą racjonalnie gospodarować funduszami, nie mniej jednak dzisiaj, gdyby wprowadzić tę regułę, samorządy poniosłyby ogromne straty. Dzisiaj mamy taką sytuację, że wiele samorządów ma podpisane umowy, są rozpoczęte inwestycje i niemożność zaciągania kredytów na wkład własny, musiałaby doprowadzić do wycofywania się z inwestycji, do płacenia kar, a więc do ogromnego marnotrawstwa. Przeciwko takim propozycjom ministra protestujemy!

Obecny na konferencji senator Sławomir Sadowski z Elbląga mówił jeszcze o nowych ustawach, nakładających na samorządy nowe obowiązki, za którymi nie idą pieniądze z budżetu państwa, m.in. o ustawie żłobkowej, o braku pieniędzy na dofinansowanie dożywiania dzieci i o znikomych środkach na aktywne formy zwalczania bezrobocia.

Na koniec dziennikarze zapytali, kiedy Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swoje listy kandydatów na posłów i senatorów.

- We właściwym czasie - odpowiedział prezes Szmit. - Na razie zajmujemy się sprawami państwa i województwa. Dla nas listy nie będą jakimś wielkim problem, emocji wewnętrznych z tym związanych nie będzie. Postawimy na sprawdzonych reprezentantów. Ale mamy jeszcze czas. Może, jak prezydent ogłosi termin wyborów...

Z D J Ę C I A
F I L M Y
REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Filmy wideo do artykułu
image galeria
Konferencja prasowa PiS w Olsztynie
24-05-2011
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.