Wojewoda Marian Podziewski
Marian Podziewski swoje urzędowanie na stanowisku wojewody rozpoczął od niepopularnych posunięć. Wystąpił o pieniądze na zwiększenie liczby urzędników. Zapewne nie przysporzy mu to zwolenników, zarówno wśród mieszkańców regionu jak i w „warszawce”.
Wojewoda wystąpił do przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych Zbigniewa Chlebowskiego o zwiększenie budżetu wojewody na 2008 r. o 3 mln 102 tys. zł na ok. 60 nowych etatów w urzędach powiatowych. Zdaniem wojewody dodatkowe etaty potrzebne są na zatrudnienie urzędników, którzy zajmą się porządkowaniem wpisów w księgach wieczystych. Chodzi m.in. o ujawnienie w księgach wieczystych prawa własności Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu. Porządkowanie ksiąg wieczystych nabrało tempa po wnioskach byłych właścicieli ziemi na Warmii i mazurach o zwrot własności i wyrokach sądowych niekorzystnych dla obecnych posiadaczy tych gruntów.
-
Przy dotychczasowej obsadzie kadrowej w starostwach nie ma możliwości wywiązania się z ustawowych terminów - mówi Maria Wrzesińska, od kilku dni dyrektor Gabinetu Wojewody. -
Na podstawie dotychczas prowadzonych działań związanych z badaniem dokumentów znajdujących się w ewidencji gruntów i księgach wieczystych można stwierdzić, że skala niezgodności w obu zbiorach jest w regionie wyjątkowo duża, a wpisy w księgach wieczystych często nie odpowiadają rzeczywistemu stanowi prawnemu.Dodatkowe 140 tys. zł potrzebne jest w roku przyszłym również na czterech nowych urzędników, którzy zajmą się przygotowaniem inwestycji drogowych. -
Znaczny wzrost liczby inwestycji drogowych powoduje rozpatrywanie znacząco większej liczby wniosków o wydanie decyzji o lokalizacji dróg i linii kolejowych, pozwoleń na budowę i ewentualnych odszkodowań za nabyte tereny pod budowę - mówi Maria Wrzesińska. -
Zwiększenie budżetu i liczby etatów jest niezbędne, aby sprawnie realizować program budowy dróg w naszym regionie z wykorzystaniem środków pomocowych z Unii Europejskiej.