Na olsztyńskiej starówce Młodzi Socjaliści rozdawali ulotki (fot. MD)
Dzień 26 kwietnia został ustanowiony Międzynarodowym Dniem Pamięci Ofiar Awarii Atomowych i Katastrof. W tym roku w związku 25. rocznicą katastrofy w Czarnobylu na całym świecie odbyły się antynuklearne protesty.
W Olsztynie stowarzyszenie Młodych Socjalistów przeprowadziło akcję informacyjną pod hasłem „Dość kłamstw!”. Na olsztyńskiej starówce rozdano ponad pół tysiąca ulotek, w których uświadamiano o manipulacjach w mediach głównego nurtu, które według organizatorów przekazują nieprawdziwe informacje o tym, że elektrownie jądrowe są tanie, ekologiczne i bezpieczne.
Z rozdanych ulotek dowiadujemy się m.in., że „po podliczeniu kosztów budowy, utrzymania, usuwania awarii, likwidacji działalności po kilkudziesięciu latach, transportu i składowania odpadów przez tysiące lat - bilans finansowy jest niekorzystny, a rachunek za prąd zapłacą także przyszłe pokolenia”, „produkcja energii jądrowej wiąże się z wytwarzaniem radioaktywnych odpadów, co zaprzecza koncepcji zrównoważonego rozwoju - „rozwoju, w którym potrzeby obecnego pokolenia są realizowane bez zmniejszania szans przyszłych pokoleń na zaspokojenie ich potrzeb” oraz szkodliwym przemysłem wydobywczym nieodnawialnych rud uranu (obróbka uranu metodą ługowania wiąże się ze skażeniem chemikaliami, co jest konieczne z powodu wyczerpujących się zasobów tego pierwiastka)”.
Młodzi Socjaliści uważają też, że „wydobycie uranu przyczynia się do śmierci i chorób wielu tysięcy górników, również ich rodzin z powodu pouranowych hałd, a także pracowników ochraniających transporty promieniotwórczych odpadów; żadne elektrownie jądrowe, nawet tzw. nowoczesne, nie są w 100% bezpieczne (bezpieczeństwo na takim poziomie nigdy nie będzie osiągnięte, ponadto w imię zysku przedłuża się działanie wielu reaktorów), o małych awariach często nie mówi się w mediach, bo nie wzbudzają sensacji, a nie ma tygodnia, aby do takich nie dochodziło”.