Jak informują policjanci, święta na drogach Warmii i Mazur były bezpieczniejsze niż rok wcześniej. Zmalała liczba wypadków. Mniej jest także ofiar zdarzeń drogowych: 1 osoba zginęła, a 26 zostało rannych. Zupełnie inaczej wygląd statystyka dotycząca pijanych kierowców. Policjanci zatrzymali ich więcej niż rok wcześniej. Kobieta, która pijana dziś rano wjechała w dom i sama powiadomiła o tym szczycieńskiego oficera dyżurnego, nie reagowała na pytania, tylko drocząc się z policjantem nie chciała powiedzieć, gdzie się znajduje.
Policjanci na drogach regionu od piątku do poniedziałku odnotowali 23 wypadki, w wyniku których 1 osoba zginęła, a 26 zostało rannych. Patrole były także wzywane na miejsce 160. kolizji drogowych.
Wczoraj (25.04) późnym wieczorem, na jednej z ulic w Morągu doszło do zdarzenia drogowego. Policjanci na miejscu wypadku wstępnie ustalili, że 19-latek na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i dachował. Kierujący seatem z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Trójce pasażerów na szczęście nic poważnego się nie stało. 19-letni kierowca był trzeźwy. Okoliczności zdarzenia drogowego wyjaśniają policjanci.
Po raz kolejny prawdziwą plagą okazali się pijani kierowcy. Policjanci zatrzymali ich aż 117. I tak, wczoraj około godziny 17.30, oficer dyżurny działdowskiej policji został poinformowany, że na stacji benzynowej w miejscowości Kisiny doszło do zdarzenia drogowego. Na miejscu interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze ustalili, że kierująca citroenem 21-letnia mieszkanka Działdowa uderzyła autem w ścianę budynku stacji. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie kobiety. Agnieszka J. została zatrzymana i doprowadzona do działdowskiej komendy Policji. Teraz mieszkanka Działdowa odpowie przed sądem za kierowanie autem po alkoholu. Kobieta poniesie także konsekwencje za spowodowanie kolizji drogowej.
Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło wczoraj około godz. 18.40 na trasie Pisz - Borki. Kierujący samochodem osobowym marki BMW podczas wyprzedzania stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i kilkukrotnie „koziołkował”. W pojeździe znajdowali się trzej mężczyźni. 22–letni Karol S., 23-letni Krystian P. i ich kolega, 35-latek. Ten ostatni z urazem dłoni trafił do szpitala. Przeprowadzone na miejscu przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało, że Karol S. miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a Krystian P. ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 35-latek po opatrzeniu przez lekarza opuścił szpital i dołączył do zatrzymanych do wyjaśnienia w policyjnym areszcie kolegów. Wszystkim mężczyznom pobrano krew do badań. Prowadzone przez policję dochodzenie pozwoli ustalić, jakie były przyczyny zdarzenia i który z mężczyzn kierował BMW.
Policjanci z elbląskiego ruchu drogowego zatrzymali w niedzielę, chwilę po godzinie 20.00, 32-letniego Mariusza G. Mężczyzna kierował samochodem rover mając 3,2 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, nie posiadał uprawnień do kierowania i wcześniej spowodował kolizję drogową uderzając samochodem w garaż. Mężczyznę policjanci zatrzymali w areszcie. Odpowie on teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji.
Wczoraj o godzinie 20.40 policjanci z posterunku w Pieckach, podczas kontroli drogowej stwierdzili, że kierujący mazdą 30-letni Paweł S. pił alkohol przez jazdą samochodem. Po przeprowadzeniu badania określającego trzeźwość mężczyzny okazało się, że miał on prawie pół promila alkoholu w organizmie. Kierowca trafił do komendy, a jego samochód w ręce innej, trzeźwej osoby.
Natomiast dzisiaj około godziny 3.30, oficer dyżurny policjantów ze Szczytna, otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kobiety, że kierując samochodem, w Sasku Małym, wjechała w dom. Dodatkowo zgłaszająca kolizję powiedziała, że jest pijana. Oficer dyżurny podczas rozmowy starał się zebrać jak najwięcej informacji o zdarzeniu, przede wszystkim na temat stanu kobiety i potrzeby udzielenia jej pomocy medycznej. Jednak kierująca droczyła się z policjantem mówiąc „I tak ci nie powiem, gdzie jestem”. Po kilku minutach kobieta zdradziła, gdzie się znajduje. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci. 27-letnia Sylwia C., mieszkanka gminy Szczytno, siedziała za kierownicą golfa. Funkcjonariusze wyczuli od niej alkohol. Po dmuchnięciu w alkomat okazało się, że kobieta w rozmowie z oficerem dyżurnym nie kłamała. W organizmie miała ponad 1,5 promila alkoholu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, zniszczony został tylko przód auta.
Teraz Sylwia C. stanie przed sądem. Jej, jak i pozostałym podejrzanym o kierowanie w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do 10 lat.
W okresie Świąt Wielkanocnych do służby na drogach skierowana została zwiększona liczba patroli. Wspólnie z policjantami służbę na drogach pełnili również żołnierze Żandarmerii Wojskowej, funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Granicznej oraz Straży Miejskich/Gminnych.
Podczas mijających dni na drogach panowały dobre warunki drogowe. Niestety wielu kierowców ponownie dało o sobie znać poprzez szybką i niebezpieczną jazdą. Podczas działań skontrolowanych zostało 3593 pojazdów. Za pomocą radarowych mierników prędkości i pojazdów z wideo rejestratorami policjanci ujawnili 1019 kierujących pojazdami jadących zbyt szybko. Kolejnych 74 kierujących, którzy przekroczyli prędkość zarejestrowały fotoradary.
Duże niebezpieczeństwo na drodze powodowali także kierowcy naruszający przepisy podczas wyprzedzania. Takich wykroczeń ujawniono 142. Pomimo wielu apeli, 111 pasażerów aut nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Ogółem policjanci za naruszone przepisy ruchu drogowego nałożyli 1462 mandaty karne, 246 osób pouczyli, a wobec 44 uczestników ruchu drogowego skierowane zostaną wnioski o ukaranie do sądu.
Ponadto zatrzymanych zostało 156 dowodów rejestracyjnych pojazdów za brak obowiązkowego wyposażenia lub usterki techniczne w pojazdach.
Policjanci nadzorowali w pierwszej kolejności główne trasy województwa, gdzie ruch aut był największy. Na dogach pojawiło się wielu motocyklistów oraz kierowców, którzy nie posiadali doświadczenia w kierowaniu pojazdami. Bardzo często kierowcy względem siebie nie byli wyrozumiali i podczas jazdy wykonywali niebezpieczne manewry. Pomimo spodziewanej większej liczby pojazdów w okresie świąt na drogach nie odnotowano większych utrudnień w ruchu. Wielu kierowców zdecydowało się na wcześniejszy powrót do domu, nie czekając na ostatnią chwilę.
Z D J Ę C I A
Szpital? Mam dobre wspomnienia!
