Siatkarze Indykpol AZS-u UWM Olsztyn przegrali 2:3 z Fartem Kielce. To pierwsze spotkanie w decydującej walce o utrzymanie w szeregach PlusLigi.
Przed tygodniem olsztynianie zakończyli II rundę PlusLigi meczem właśnie z zespołem z Kielc. Wówczas okazali się bardzo gościnni dla rywali, przegrywając w Uranii 1:3. Dziś (12.03) w Kielcach podopieczni Gheorghe’a Cretu mieli wziąć rewanż na kielczanach. Nie udało się, choć wynik pierwszego seta wcale tego nie zapowiadał.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia gospodarzy. Miejscowi kibice liczyli na to, że ich pupile zmiotą gości z parkietu. Po pierwszych akcjach wydawało się, że ich marzenia zostaną spełnione bo Fart wygrywał... 5:0. Goście przebudzili się jednak niespodziewanie po drugiej przerwie technicznej. Gra pełna determinacji pozwoliła doprowadzić olsztynianom do nerwowej końcówki, w której udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się wynikiem 27:29.
Drugi set wyglądał podobnie do pierwszego, z tym że początek należał do AZS-u, a koniec do gospodarzy. Ci jednak ocknęli się nieco szybciej niż goście w pierwszym secie. Dzięki temu obyło się bez zaciętej walki pod koniec partii. Ta zakończyła się wynikiem 25:22.
Trzecia partia była chyba najbardziej wyrównana ze wszystkich. Do czasu, bo w końcówce przysnęli goście. Fart szybko to wykorzystał, wygrywając do 20. W czwartym secie olsztynianie nie popełnili tego samego błędu, co w drugiej partii. Zawodnicy AZS-u szybko objęli prowadzenie i bezpieczną przewagę utrzymywali niemal przez całego seta.
I znów wszystko miało rozstrzygnąć się w tie-breaku. Niestety, już tradycyjnie olsztynianom nie powiodło się w piątym secie. Ten zakończył się wynikiem 15:12 i ostatecznie pierwszy mecz wygrała ekipa z Kielc. Tak więc, by zapewnić sobie utrzymanie, Fart musi wygrać już tylko dwa razy. A olsztynianie? Poczynili kolejny krok ku I lidze...