Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Udanie rozpoczęli ligowe rozgrywki w tym roku piłkarze ręczni Warmii Anders Group Społem Olsztyn . Przed własną publicznością, w hali Urania, pokonali wyraźnie w sobotę (5.02) zespół Reflex Miedź Legnica 33:28.

Szczypiorniści wrócili na parkiety po prawie dwumiesięcznej przerwie. W 16. kolejce PGNiG Superligi olsztynianom przyszło zmierzyć się z niżej notowaną Miedzią Legnica, prowadzoną obecnie przez byłego szkoleniowca Warmii, Edwarda Strząbałę. W drużynie z Legnicy był jeszcze jeden olsztyński akcent. W Miedzi gra aktualnie obrotowy Marek Boneczko, który jeszcze w poprzednim sezonie zdobywał bramki dla Travelandu Społem Olsztyn. Olsztyńscy kibice przywitali zawodnika bardzo ciepło, a reprezentanci klubu kibica wręczyli mu drobne upominki.

Jednak ani Strząbała, ani Boneczko, nie znaleźli recepty na dobrze w sobotni wieczór dysponowanych olsztynian, chociaż zespół z Dolnego Śląska zdobył pierwszą bramkę meczu. Warmiacy jednak szybko odpowiedzieli dwoma celnymi trafieniami.

Pierwszy kwadrans meczu, to okres gry „bramka za bramkę”, chociaż nie było takiego momentu w całym meczu, by na tablicy wyników widniał remis, lub co gorsza - żeby prowadzili goście. Warmiacy zawsze mieli co najmniej jedną bramkę przewagi. Od 14. minuty meczu Warmiacy zaczęli uciekać przeciwnikom. W 18. minucie prowadzili różnicą 3. bramek (10:7), a w 23. przewaga wzrosła do 7. trafień (15:8). Taką samą przewagę olsztynianie uzyskali jeszcze w 26. minucie meczu (17:10). Do końca pierwszej połowy przeciwnikom udało się odrobić jedno trafienie i po 30. minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 18:12.

Druga połowa meczu była bardziej wyrównana, chociaż Warmia utrzymywała bezpieczną przewagę, a nawet kilkakrotnie zawodnikom z Olsztyna udało się ją zwiększyć do 8. oczek. Tak było w 24., 45 i 55 minucie meczu. Końcówka należała jednak do przyjezdnych. W ciągu 5. ostatnich minut legniczanom udało się strzelić o trzy bramki więcej niż zespołowi z Olsztyna. Było to możliwe m.in. z powodu podwójnego wykluczenia z gry zawodników Warmii, która mecz kończyła z trzema zawodnikami w polu. Cały mecz zakończył się rezultatem 33:28 dla Warmii Anders Group Społem Olsztyn.

Dzisiejsze zwycięstwo, to drugi sukces Warmii w tym roku. Przypomnijmy, że w rozegranym w środę w Płocku meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski piłkarzy ręcznych olsztynianie pokonali Wisłę II Płock 34:28. To również drugi sukces nowego trenera Warmii - Zbigniewa Tłuczyńskiego.