W centrum Olsztyna została przeprowadzona dzisiaj (3.02) ogólnopolska akcja „Dzień bez Smoleńska!”. Happening zorganizował Ruch Poparcia Palikota. Jak twierdzili organizatorzy - miał on na celu zwrócenie uwagi, w szczególności politykom oraz mediom, że tragedia smoleńska nie jest jedyną sprawą, którą żyją Polacy, i że duża część społeczeństwa nie chce dłużej „rozdrapywania ran”, a rozwiązania palących kraj problemów.
-
Współczujemy rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej i popieramy chęć jej wyjaśnienia - mówi Jan Cymcyk, uczestnik akcji. -
Uważamy jednak, że zająć tym powinni się eksperci, a nie politycy. Nie można dzień w dzień, od rana do nocy żyć tylko tą tragedią. Jest jeszcze wiele innych spraw, którymi należy się zająć. O ile w innych miastach Polski (według pierwszych wpisów uczestników, które pojawiły się na stronie internetowej ruchu) akcja przebiegła całkiem sprawnie, to jej olsztyńska wersja rozczarowała. Zaplanowana na godzinę 16.00, rozpoczęła się z półgodzinnym opóźnieniem. Zamiast spodziewanych przynajmniej kilkunastu osób, pojawiły się tylko cztery najbardziej oddane sprawie, które rozdawały przechodniom ulotki z wielkim napisem „Dzień bez Smoleńska!”. Na jej pozostałych kartach obdarowani znaleźli deklarację przystąpienia do Ruchu Poparcia Palikota oraz spis stawianych przezeń postulatów.
Z D J Ę C I A