Więcej o 45 funkcjonariuszy Straży Granicznej będzie strzec granic państwa Polskiego na Warmii i Mazurach. „Stać nieugięcie na straży niepodległości i suwerenności oraz strzec nienaruszalności granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej, nawet z narażeniem życia” ślubowali młodzi ludzie w Komendzie Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
-
Spośród kilkuset podań, które wpłynęły do naszego Oddziału, to właśnie te osoby pozytywnie przeszły całą drogę rekrutacyjną - wyjaśnia ppor. SG Justyna Szubstarska, rzecznik prasowy Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. -
Jest duże zainteresowanie wśród społeczeństwa podjęciem służby w Straży Granicznej, które stale rośnie - dodaje.
Na Warmii i Mazurach ochranianie granicy ma podwójne znaczenie. Jest to nie tylko granica Rzeczypospolitej Polskiej, ale również zewnętrzna granica strefy Schengen.
Region Warmii i Mazur graniczy z Obwodem Kaliningradzkim. Długość całego odcinka lądowej granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Federacją Rosyjską tj. około 200 km, ochrania Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej. Obecnie w strukturach Oddziału służy prawie 1200 funkcjonariuszy.
-
Liczba ta będzie relatywnie rosła w każdym następnym roku - mówi kpt. SG Aneta Soliwoda, naczelnik wydziału kadr i szkolenia. -
Do służby młodych ludzi przyciąga stabilizacja. Praca w służbach mundurowych to przede wszystkim możliwość rozwoju, bezpośrednie kontakty z ludźmi oraz stałe zatrudnienie. Służbę z Straży Granicznej może pełnić osoba z co najmniej średnim wykształceniem, o nieposzlakowanej opinii, niekarana, posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie. Po ciężkim okresie testów rekrutacyjnych, na świeżo upieczonych funkcjonariuszu czeka kilkumiesięczne szkolenie przygotowujące do służby na pierwszej linii.
Znaczna część przyjętych funkcjonariuszy będzie pełnić służbę w nowo otwartym drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach.