Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Przez dwie godziny należący do najlepszych w regionie kierowcy rajdowi „pracowali” dziś (9.01) dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W zamian za niewielkie kwoty na rzecz WOŚP, każdy mógł zasiąść w rajdówce i przez kilkadziesiąt sekund pędzić „na złamanie karku”.

Olsztyńscy kierowcy rajdowi od kilku lat uczestniczą w finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku siebie i swoje maszyny do dyspozycji kibiców postawili: Zbigniew Staniszewski (Mitsubishi), Radosław Typa (Citroen) Krzysztof Bubik (Renault) i Krzysztof Szeszkin (Toyota). Za wylicytowane na rzecz WOŚP kwoty (100-300 zł), można było usiąść na fotelu pilota w każdym z wyżej wymienionych pojazdów i wraz z ich kierowcami popędzić w dół i w górę ulicy Nowowiejskiego w Olsztynie.

Oprócz jazd rajdówkami, automobiliści przygotowali też dla kibiców inne fanty, m.in. czapeczki i kurtki.