Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Czołowi kierowcy rajdowi globu pierwszego dnia stycznia nie odpoczną. W sobotę w Buenos Aires rusza 33. Rajd Dakar.

W najbardziej prestiżowym rajdzie świata po raz piąty wystartuje olsztynianin Krzysztof Hołowczyc. Były mistrz Europy ma zamiar poprawić swoje najlepsze osiągnięcie na Dakarze. Przed dwoma laty był piąty. To najlepszy jak dotąd wynik polskich kierowców w imprezie. Teraz były europarlamentarzysta ma duże szanse na poprawienie swojego wyniku. Po raz pierwszy bowiem w rajdzie wystartuje autem fabrycznym. Wspólnie ze swoim pilotem Belgiem Jeanem Marciem Fortinem pojadą BMW X3 CC.

Popularny Hołek będzie zatem dysponował autem, o jakim zawsze marzył. Dzięki temu będzie mógł włączyć się do walki o czołowe miejsca. Przed rokiem, a także w 2009 roku na poszczególnych etapach zazwyczaj ustępował tylko kierowcom, którzy dysponowali właśnie autami tej klasy. W poprzedniej edycji rajdu zwyciężył kierujący Volkswagenem Carlos Sainz. Tuż za nim uplasowało się dwóch innych kierowców VW. Dwie pozycje bezpośrednio za podium zajęli kierowcy BMW - Stéphane Peterhansel i Guerlain Chicherit.

W rozpoczynającej się 33. edycji rajdu rywalizacja także zapowiada się emocjonująco. Hołek będzie jednak jedynym Polakiem, który pojedzie rajdówką. Z imprezy wycofała się załoga Aleksander Sachanbiński i Arkadiusz Rabiega. Powodem rezygnacji była kontuzja pierwszego. Na skutek urazu z Dakaru wycofać musiał się też motocyklista Jakub Przygoński, który 32. edycję zakończył na wysokim ósmym miejscu. W rajdzie nie pojedzie też Krzysztof Jarmuż, który zrezygnował ze względu na sprawy osobiste. W efekcie w Ameryce pojedzie ośmiu Polaków. Poza Hołowczycem i dwójką motocyklistów, Jackiem Czachorem i Markiem Dąbrowskim na trasę wyjedzie dwóch naszych rodaków na quadach. Tradycyjnie już będzie to Rafał Sonik, który po raz pierwszy pojedzie w barwach Orlen Team oraz debiutujący w imprezie Łukasz Łaskawiec.

Stawkę Polaków uzupełnią jadący ciężarówkami, Grzegorz Baran i Rafał Marton (MAN) oraz Dariusz Rodewald, który wsiądzie do Iveco z Gerardem de Rooy Tomem Colsoul.

W rozpoczynającej się 33. edycji rajdu zaplanowano 13 etapów. Uczestniczy przejadą prawie 10 tysięcy kilometrów, z czego połowę stanowić będą odcinki specjalne.