Ania Shirley na deskach Gimnazjum nr 11 | Więcej zdjęć »
Ania Shirley, rudowłosa bohaterka książek autorstwa Lucy Maud Montgomery, gościła przynajmniej przez jakiś czas w sercu chyba każdej dziewczynki. Chociaż historia jej życia ujrzała światło dzienne ponad sto lat temu, to towarzyszy zarówno dzieciom, jak i dorosłym po dziś dzień, wywołując szeroki uśmiech na ich twarzach.
Ale jak to się stało, że ten rozmarzony „urwis w spódnicy” zawładnął sercami milionów czytelników? Jak Ania trafiła na Zielone Wzgórze? Jak wyglądały jej pierwsze dni w domu Maryli i Mateusza Cuthbertów? Dlaczego dom na Zielonym Wzgórzu stał się jej miejscem na Ziemi? Między innymi o tym opowiada spektakl Szkolnego Teatru „Ars Longa”, który działa w olsztyńskim Gimnazjum nr 11. Miał on dzisiaj (17.12) swoją premierę w gimnazjalnej auli.
W przedstawieniu, którego reżyserii podjęła się Genowefa Ficek, szkolna polonistka, bierze udział pięcioro uczniów. Spektakl powstał dzięki środkom z budżetu miasta. Szkoła bowiem, już od pięciu lat z sukcesami składa wnioski o sfinansowanie działalności teatralnej swoich uczniów. Za otrzymane pieniądze kupowany jest niezbędny sprzęt do obsługi przedstawień oraz rekwizyty i kostiumy teatralne.
- Cieszymy się, że środki, które przeznaczamy na różnego rodzaju dotacje w sferze kultury są wykorzystywane między innymi przez młodzież szkolną - przyznał obecny na premierze prezydent miasta Piotr Grzymowicz. - Ma ona dzięki nim możliwość przygotowania ciekawych spektakli w ramach rozmaitych form teatralnych. Uważam, że są to dobrze wykorzystane pieniądze, ponieważ przyczyniają się do rozwijania przez dzieci i młodzież talentów artystycznych.